Mistrzynie Polski zapisały swoją pierwszą kartę w nowej historii - mają za sobą debiut w Eurolidze. Pierwsze śliwki robaczywki?
Już na przywitanie z najmocniejszymi rozgrywkami w Europie zmierzyły się na włoskiej ziemi z Familą Schio. To nie jest łatwy teren do zdobycia.
I podopieczne Krzysztofa Szewczyka przekonały się o tym na własnej skórze - potrafiły zdobyć zaledwie 50 punktów, a przegrały finalnie różnicą 20 "oczek".
Mając 26 procent skuteczności rzutów z gry ciężko jednak myśleć o nawiązaniu równorzędnej rywalizacji z takim rywalem.
Shyla Heal, bohaterka sobotniego meczu o Superpuchar Polski, tym razem wykorzystała tylko 2 z 13 rzutów z pola - miała m.in. 0/5 zza łuku. Statystycznie najlepiej wypadła Channon Fluker, która w 20 minut uzbierała 14 "oczek" i sześć zbiórek.
Warto dodać, że do drużyny dołączyła już Aleksandra Zięmborska, która w ubiegłym tygodniu walczyła w MŚ w koszykówce 3x3 do lat 23, gdzie Polki zostały wicemistrzyniami globu.
W drugiej serii na lublinianki czeka kolejny wyjazd i następne wielkie wyzwanie. W środę 11 października zagrają w Hiszpanii z Valencia Basket Valencią BC.
Famila Schio - Polski Cukier AZS UMCS Lublin 70:50 (19:12, 18:17, 18:14, 15:7)
Punkty dla AZS UMCS: Channon FLuker 14, Shyla Heal 8, Emily Kalenik 8, Elin Gustavsson 6, Dominika Fiszer 6, Magdalena Ziętara 4, Aleksandra Zięmborska 3, Julia Jeziorna 1, Dominika Ullmann 0, Justyna Adamczuk 0.
Krzysztof Kaczmarczyk, WP SportoweFakty
Zobacz także:
Są decyzje. Te wielkie gwiazdy chcą zagrać na olimpiadzie w Paryżu!
Urazy i ważny debiut. Nowe wieści z obozu Śląska
ZOBACZ WIDEO: Pod Siatką. Jedziemy na IO! Zobacz kulisy wielkiego meczu
Czy AZS UMCS Polski Cukier wygra minimum trzy mecze w Eurolidze? 
