Koniec Formuły 1 jaką znamy. Czas na rewolucję i Roberta Kubicę?
System Halo zmieni Formułę 1
W tym roku po raz ostatni widzieliśmy w pełni odkryte samochody F1. W przyszłym sezonie obowiązkowy będzie system Halo, który budzi skrajne odczucia. Przez wielu kibiców jest krytykowany, bo oszpeca pojazdy. Niektórzy zawodnicy skarżą się za to na ograniczenie pola widoczności. FIA stawia jednak na bezpieczeństwo, a Halo ma chronić głowę kierowców.
- Sądzę, ze to ostatni wyścig w erze samochodów, które wyglądają dobrze. W przyszłym sezonie będzie gorzej, ale przynajmniej wzrośnie bezpieczeństwo - mówił w miniony weekend Hamilton.
Przed zespołami też nie lada wyzwanie. Pojazdy będą cięższe o co najmniej sześć kilogramów, bo tyle ma ważyć system Halo. Wzmocnić trzeba będzie też konstrukcję podwozia. Według ostatnich obliczeń, ostatecznie przyszłoroczne modele mogą być nawet o czternaście kilogramów cięższe od obecnych.
-
Nielubie Fejsa Zgłoś komentarzOdkąd WP przejęło sportowefakty pikują ostro w dół. Czu można być bardziej płytki jeszcze?
-
bart82gkm Zgłoś komentarzF1 skończyła się jak wprowadzono silniki od kosiarek a nie prawdziwe bestie . System Halo szpeci bolidy ale czy to pierwszy raz ?