Wielkie emocje przed walką Joshua - Usyk. Eksperci w większości są zgodni!
Mateusz Hencel (dziennikarz WP SportoweFakty, analityk TOTALbet.pl)
Wielkimi krokami zbliża się jeden z najlepszych pojedynków XXI wieku w wadze ciężkiej. Kibice od zawsze najbardziej czekają na walki najlepszych z najlepszymi. Tylko takie potyczki są w stanie ożywić boks zawodowy i sprawić, że bilety na takie wydarzenia rozchodzić się będą w zawrotnym tempie.
Bez cienia wątpliwości tego typu starciem jest rywalizacja Anthony'ego Joshuy z Ołeksandrem Usykiem. Dwóch mistrzów olimpijskich z Igrzysk w Londynie odpowiednio w wadze super ciężkiej i ciężkiej stanie w sobotni wieczór naprzeciw siebie w ringu na stadionie Tottenhamu Hotspur.
Faworytem tego pojedynku jest dzierżący trzy pasy mistrzowskie najważniejszych federacji "AJ". To Joshua przyjmuje na swoim podwórku, czyli w wadze ciężkiej Usyka, który marzy o triumfie w kolejnej kategorii. Bez wątpienia rozmiar i waga będą atutami Brytyjczyka, a z takim rywalem Ołeksandrowi Usykowi nie przyszło się jeszcze mierzyć.
Wydaje się, że Joshua, to najtrudniejszy z możliwych przeciwników dla Ukraińca w kategorii ciężkiej. "AJ" jest zawodnikiem mobilnym, szybkim, z bardzo dużymi umiejętnościami. Atuty Usyka w rywalizacji z Joshuą, takie jak dobre nogi i właśnie szybkość, mogą zostać więc dość szybko zneutralizowane. Szczególnie, iż piątkowe ważenie pokazało, że Brytyjczyk postawił na mniejszy płaszcz mięśniowy, wnosząc lekko ponad 108 kilogramów.
Nie sądzę, żeby Usyk był w stanie narzucić na "AJ'u" zbyt dużą presję, co spowoduje, że panujący mistrz będzie czuł się w ringu swobodnie. To oznacza, że Joshua nie będzie tak szybko tracił sił, co może okazać się kluczowe w tej walce. Jeżeli Usyk nie postraszy swoim ciosem, Brytyjczyk poczuje, że może wprowadzić do swojego repertuaru kombinacje, niespecjalnie obawiając się konsekwencji.
Wydaje mi się, że Joshua jest po prostu zbyt dużym ciężkim dla Usyka, który do tego posiada dobre wyszkolenie techniczne, wystarczające na Usyka. Myślę, że Joshua będzie spokojnie rozgrywał pojedynek, wygrywając kolejne rundy. Oczywiście Ukrainiec będzie miał momenty w tej walce, jednak nie sądzę, aby były one wystarczające na "AJ'a".
Typ: Anthony Joshua wygra na punkty.