Paweł Miesiąc trafił do Tarnowa w listopadzie. Ostatnio jeździł w PGE Ekstralidze, gdzie zdobywał punkty dla Motoru Lublin. Informację o odejściu z Unii opublikowało w środę "Radio Lublin".
Nam udało skontaktować się z zawodnikiem, który potwierdza te doniesienia. - Wszystko się zgadza. Otrzymałem od klubu zgodę na poszukiwanie nowej drużyny - mówi nam żużlowiec, ale o powodach swojego odejścia z Tarnowa opowiadać nie chce.
W całej sprawie zastanawiające jest to, że o możliwym rozstaniu Unii z Miesiącem w środowisku było już głośno w ubiegłym tygodniu. Kiedy pytaliśmy o to działaczy tarnowskiego klubu, ci zaprzeczali i podkreślali, że tematu nie ma.
Odejście Miesiąca to bez wątpienia duża strata dla Unii. Były żużlowiec Motor Lublin miał być ważnym ogniwem drużyny, która w ten weekend rozpocznie zmagania w eWinner 1. Lidze. Tarnowianie teoretycznie nie muszą szukać za niego zastępstwa, bo mają podpisane kontrakty z Ernestem Kozą i Arturem Mroczką.
Zobacz także:
Helikopterem po mistrza świata
Mówi o finansach w Stali i prezesie
ZOBACZ WIDEO Wygrana Unii nie będzie niespodzianką. Cegielski wskazał głównych rywali