III Memoriał Henryka Żyto zainauguruje sezon żużlowy w Gdańsku

WP SportoweFakty / Michał Gałęzewski / Na zdjęciu: podium II memoriału Henryka Żyto
WP SportoweFakty / Michał Gałęzewski / Na zdjęciu: podium II memoriału Henryka Żyto

28 marca w formie turnieju par rozegrany zostanie III Memoriał Henryka Żyto. Będą to pierwsze zawody na Stadionie im. Zbigniewa Podleckiego w Gdańsku i ten turniej zainauguruje sezon żużlowy w tym mieście.

Henryk Żyto urodził się 1 listopada 1936 roku i był niezwykle ważną postacią w dwóch klubach. Zaczynał karierę w Unii Leszno, dla której startował w latach 1953-1964. I dla macierzystego klubu przywiózł 1 070,5 punktu. Następnie przeniósł się do Gdańska, gdzie jeździł do 1980 roku. Karierę zakończył w 1980 roku, obecnie po zdobyciu 1 688 punktów dla Wybrzeża jest trzecim najskuteczniejszym żużlowcem w historii tego klubu. Żyto, to również złoty medalista Drużynowych Mistrzostw Świata z 1961 roku.

Były żużlowiec po zakończeniu kariery sportowej był trenerem, a jego śladami poszedł syn Henryka, Piotr który od lat pracuje jako trener. Henryk Żyto zmarł 7 marca 1918 roku. Po jego śmierci, gdańscy działacze uczcili jego pamięć organizacją Memoriału. Pierwsza edycja odbyła się 30 września 2018 roku. Najlepszy w turnieju indywidualnym okazał się wówczas Krystian Pieszczek. Na podium znaleźli się jeszcze Mikkel Bech oraz Krzysztof Buczkowski.

Rok później (22 września) żużlowcy rywalizowali w parach. Zwyciężył Team Avides w składzie: Krystian Pieszczek - Rasmus Jensen. Po tym występie, działacze z Gdańska zwrócili uwagę na Duńczyka, który podpisał kontrakt z gdańskim klubem. 28 marca 2021 roku memoriał zainauguruje sezon w tym mieście. Zawodnicy będą walczyć w parach.

- Chcemy, aby trzecia zaległa edycja Memoriału zainaugurowała sezon żużlowy w Gdańsku. Rok temu Memoriał storpedowała pandemia koronawirusa, dlatego teraz wiosną organizujemy zaległą trzecią edycję. Zależy nam przede wszystkim na tym, by zachować pamięć o wybitnym zawodniku i człowieku - powiedział prezes Wybrzeża, Tadeusz Zdunek.

Działacze chcą wobec obostrzeń przeprowadzić transmisję z zawodów. - Zdajemy sobie sprawę, że być może nie uda nam się wpuścić kibiców, jednakże chcemy uniknąć sytuacji, że zawody miałyby się kolejny raz nie odbyć ze względu na wirusa. Oczywiście, w przypadku braku możliwości wpuszczenia kibiców przeprowadzimy transmisję z zawodów. Kompletujemy już obsadę i emocji na pewno nie zabraknie - dodał Zdunek.

Czytaj także:
Pamiętasz imiona tych żużlowców?
Zmiany w regulaminie sanitarnym PGE Ekstraligi

ZOBACZ WIDEO Żużel. Patryk Dudek ubolewa w związku z brakiem kibiców na trybunach. "My jesteśmy dla nich, oni dla nas"

Komentarze (0)