Żużel. Kolejka w pigułce. Przy Al. Zygmuntowskich będzie się działo. Cała nadzieja w Hampelu

WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: Jarosław Hampel przed Matejem Zagarem
WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: Jarosław Hampel przed Matejem Zagarem

W najbliższy weekend czeka nas sporo emocji. Hit kolejki we Wrocławiu i arcyciekawie zapowiadający się mecz w Lublinie, gdzie tamtejszy Motor podejmie Fogo Unię Leszno. Dla Jarosława Hampela to idealna szansa na przełamanie.

TO BĘDZIE HIT. Betard Sparta Wrocław - Eltrox Włókniarz Częstochowa. Niezwykle ważne spotkanie w kontekście walki o miejsce w fazie play-off. Wrocławianie uskrzydleni wygraną nad Fogo Unią Leszno podejmować będą znajdujący się w kryzysie zespół z Częstochowy. W pierwszym meczu "Lwy" wygrały różnicą aż 16 punktów i wydaje się, że obrona bonusowego "oczka" to formalność. Jeżeli goście dołożyliby do tego wygraną, złapaliby oddech i być może odzyskali pewność siebie z początku rozgrywek.

TU PACHNIE NIESPODZIANKĄ. MrGarden GKM Grudziądz - RM Solar Falubaz Zielona Góra. Zespół Piotra Żyto znajduje się na fali. Zespół z Winnego Grodu wskoczył na pozycję wicelidera ligowej tabeli i nie zamierza bynajmniej tego miejsca oddawać rywalom. Grudziądzanie z kolei, mocni na swoim torze, wciąż liczą się w walce o play-off. W tym spotkaniu każdy wynik będzie możliwy i mimo wszystko wygrana gości może być rozpatrywana jako niespodzianka.

OD TEGO ZAWODNIKA DUŻO ZALEŻY. Jarosław Hampel. W piątek zmierzy się ze swoim dotychczasowym pracodawcą. Byłemu wicemistrzowi świata wiedzie się w tym sezonie różnie. Kiedy, jeśli nie teraz, ma szansę udowodnić swoją wartość. Jego dobry występ przeciwko Fogo Unii Leszno, który dodatkowo dałby Motorowi zwycięstwo, byłby dla niego idealnym przełamaniem.

ZOBACZ WIDEO Groźne upadki, piękne ataki i Holta wściekły na operatora kamery. Zobacz kronikę 9. kolejki PGE Ekstraligi

LICZBA KOLEJKI - 3. Tyle porażek z rzędu na własnym torze odnieśli zawodnicy Eltrox Włókniarza Częstochowa. Drużyna zaliczyła spory dołek i niebawem może wypaść z pierwszej czwórki. Trener Marek Cieślak ma o czym myśleć, tym bardziej, że w niedzielę jego podopieczni pojadą na trudnym, wrocławskim terenie.

TU MOGĄ POLECIEĆ ISKRY. Motor Lublin - Fogo Unia Leszno. O ile sprawa punktu bonusowego jest w zasadzie rozstrzygnięta (w pierwszym meczu było 53:37 dla Fogo Unii), o tyle Motor, obok RM Solar Falubazu, wydaje się być jednym z kandydatów do pokonania panujących mistrzów. Zadanie to będzie jednak niezwykle trudne i zależne od wielu czynników. Niemniej jednak przy Alejach Zygmuntowskich może dziać się naprawdę sporo. Tym bardziej, że Motor u siebie jest nieobliczalny.

Czytaj także:
- Ryszard Czarnecki o typach Andrzeja Rusko, wierze w cały sezon Drabika i Artiomie Łagucie
- Bez Hamulców 2.0: Transferowa gra Łagutą rozpoczęta. Kto da więcej?

Komentarze (25)
avatar
Petrus
14.08.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Unia jak będzie chciała, to te 50 punktów zrobi dzisiaj na luzie. Pytanie tylko, czy będzie chciała? Moim zdaniem Byki wspomogą znowu Wrocław i w Lublinie wygrają. 
avatar
Musash
14.08.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Może czas najwyższy dać Panu Hampelowi odpocząć. Jamróg wygląda pozytywnie, Paweł Miesiąc czeka i gryzie każdy metr toru, a nazwisko póki co Bardzo w kratkę. 
avatar
ByczaKrólowa18X
14.08.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jeżeli chodzi o punkt bonusowy, to dwa lata temu Mrozek szalał na quadzie po pierwszym meczu finałowym i już "był w ekstralidze". Po drugim meczu finałowym Nice ligi, wąs mu opadł. To jest żuże Czytaj całość
avatar
SAMUEL.
14.08.2020
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Ewentualna porażka Motoru z Unią powinna być wkalkulowana w przedsezonowy plan i nie powinna stać na przeszkodzie jakim jest awans do play-offów. Musimy wygrać za 3 z Rybnikiem i Częstochową, c Czytaj całość
avatar
Sebol
14.08.2020
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Wygra lepszy, Unia jedziemy i bawimy się żużlem.