Aż do ósmego wyścigu rezultat oscylował w granicach remisu. Dopiero potem do głosu zaczęli dochodzić gospodarze. Przyjezdni mogą jednak mówić o sporym pechu.
W 9. wyścigu upadek zanotował Joel Larsson. Szweda, z podejrzeniem złamania ręki, przewieziono do miejscowego szpitala.
Niedługo później, pod jego nieobecność, bieg odbywał się w trzyosobowym zestawieniu. Peter Kildemand w ferworze walki spowodował upadek Frederika Jakobsena. Został wykluczony, a Dackarna Malilla wygrała 5:0.
To praktycznie przesądziło o losach meczu, w którym gospodarze ostatecznie zwyciężyli 55:34. Komplet punktów zdobył Jacob Thorssell, a liderem przyjezdnych był Jonas Seifert-Salk.
Punktacja:
Dackarna Malilla - 55 pkt
1. Frederik Jakobsen - 11+2 (2,3,2,2*,2*)
2. Hans Andersen - 6+4 (1*,2*,1*,2*)
3. Joel Kling - 9+2 (w,2*,2*,3,2)
4. Jacob Thorssell - 15 (3,3,3,3,3)
5. Oliver Berntzon - 9 (1,2,3,3)
6. Avon Van Dyck - 2+1 (0,0,w,2*,d)
7. Theo Johansson - 3 (3,0)
Piraterna Motala - 34 pkt
1. Jonas Seifert-Salk - 11 (3,1,2,1,3,1)
2. Rasmus Broberg - 3+2 (0,0,1*,1,1*)
3. Peter Kildemand - 8 (2,3,3,w,0)
4. Henrik Bergstroem - 5+1 (1*,1,0,0,2,1)
5. Jonas Davidsson - 4 (3,0,1,d,-)
6. Joel Larsson - 3+1 (2*,1,w,ns,-)
Bieg po biegu:
1. (56,00) Seifert-Salk, Jakobsen, Andersen, Broberg - 3:3 - (3:3)
2. (55,40) Thorssell, Kildemand, Bergstroem, Kling (w/u) - 3:3 - (6:6)
3. (56,90) Davidsson, Larsson, Berntzon, Van Dyck - 1:5 - (7:11)
4. (57,30) Thorssell, Kling, Seifert-Salk, Broberg - 5:1 - (12:12)
5. (56,90) Kildemand, Berntzon, Bergstroem, Van Dyck - 2:4 - (14:16)
6. (56,60) Jakobsen, Andersen, Larsson, Davidsson - 5:1 - (19:17)
7. (56,80) Berntzon, Seifert-Salk, Broberg, Van Dyck (w/u) - 3:3 - (22:20)
8. (56,80) Kildemand, Jakobsen, Andersen, Bergstroem - 3:3 - (25:23)
9. (57,50) Thorssell, Kling, Davidsson, Larsson (w/u) - 5:1 - (30:24)
10. (57,10) Berntzon, Andersen, Seifert-Salk, Bergstroem - 5:1 - (35:25)
11. (--,--) Thorssell, Jakobsen, Kildemand (w/su), Larsson (ns) - 5:0 - (40:25)
12. (58,90) Kling, Van Dyck, Broberg, Davidsson (d) - 5:1 - (45:26)
13. (59,20) Johansson, Bergstroem, Broberg, Van Dyck (d) - 3:3 - (48:29)
14. (58,30) Seifert-Salk, Kling, Bergstroem, Johansson - 2:4 - (50:33)
15. (58,10) Thorssell, Jakobsen, Seifert-Salk, Kildemand - 5:1 - (55:34)
Czytaj także:
- Dolewasz nitro? Wypompują ci je z baku. PGE Ekstraliga posłuchała eksperta
- Żużlowa zabawa w krzesła. Wrocław i Częstochowa trzymają kciuki za mistrza
ZOBACZ WIDEO Kto rządzi w parku maszyn PGG ROW-u i jaki wpływ przy ustalaniu składu ma prezes Mrozek?
Czy tak wysokie zwycięstwo Dackarny to zaskoczenie? 
