Żużel. Liga stadionów. Kibice Speed Car Motoru znowu pokazali moc. Lublin najlepszy w Polsce!

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: stadion w Lublinie
WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: stadion w Lublinie
zdjęcie autora artykułu

To kolejna wielka wygrana kibiców Speed Car Motoru. Zadziwiali przez cały sezon i to samo zrobili zimą, kiedy wybieraliśmy najlepszy stadion żużlowy w kraju. Obiekt w Lublinie po zaciętym wyścigu wyprzedził Stadion Olimpijski we Wrocławiu!

10138 głosów oddali kibice z całej Polski w finałowym głosowaniu Ligi stadionów WP SportoweFakty. Aż 26 proc. z nich otrzymał stadion w Lublinie. - Czy jestem zaskoczony? I tak i nie - mówi nam Jakub Kępa. - Z jednej strony nasz stadion ma wiele niedoskonałości, o których wie cała Polska. Z drugiej mamy na nim fantastyczną atmosferę, o której też jest głośno w całym kraju. Znam naszych kibiców i kiedy ogłosiliście głosowanie, to od razu wiedziałem, że pokażą moc. Nie myliłem się - cieszy się prezes Speed Car Motoru.

W Lublinie wszyscy mają świadomość, że na ich stadionie wiele rzeczy wymaga poprawy i to od zaraz. Stadion najlepsze lata ma za sobą, ale w tym wszystkim jest też pewien urok. - Trybuny są blisko toru. Kiedy stadion jest wypełniony po brzegi, tworzy się niesamowity efekt. Czegoś takiego nie ma na żadnym innym obiekcie w Polsce - przyznaje Kępa.

Zobacz także: To on uruchomił lawinę dla Zmarzlika. Komarnicki obiecuje, że wyśle mu swoje najlepsze cygaro

A minusy? Oczywiście, że można je wskazać bez trudu. Rzecz w tym, że fantastyczni kibice Motoru nawet wady potrafili obrócić w niesamowite obrazki. Kiedy podczas spotkania z Fogo Unią Leszno mieliśmy problemy z oświetleniem i skandal wisiał w powietrzu, to fani postanowili za pomocą telefonów rozświetlić cały obiekt. O ich akcji mówiła wtedy jeszcze długo cała Polska. Pełna uznania była również drużyna z Leszna. Piotr Baron przyznał, że nawet przez myśl mu nie przeszło, by w takiej sytuacji wnioskować o walkower dla swojej drużyny. Nie zrobiłby tego takim kibicom.

ZOBACZ WIDEO #MagazynBezHamulców: Gorąca linia Ostafińskiego z Kryjomem. Co ma Pawlicki do Zmarzlika

- Drugim takim minusem jest pojemność naszego stadionu. Jest zdecydowanie za mały, co przy zainteresowaniu żużlem w Lublinie generuje wiele problemów. To wszystko stanowi dla nas w klubie wielkie wyzwanie - podkreśla prezes Kępa.

Zobacz także: Speed Car Motor ma być mocniejszy, ale to nie Zagar i Jamróg muszą zrobić największą różnicę

Rzecz w tym, że te wszystkie ograniczenia powodują, że Speed Car Motor jako klub robi jeszcze większe wrażenie. Przecież to właśnie te wszystkie braki w połączeniu z postawą szalonych kibiców doprowadziły do wielu wydarzeń, których wcześniej PGE Ekstraliga nie widziała.

Wygrana w naszej Lidze stadionów to także nagroda za gościnność. Na żadnym innym obiekcie drużyny przyjezdne nie były witane z taką życzliwością. Lubelscy fani z całych sił dopingowali swoją drużynę, ale spotkania przy Alejach Zygmuntowskich nie były wojną na śmierć i życie z każdym, kto akurat przyjechał do Lublina. Tego od kibiców Motoru powinna uczyć się cała Polska.

Kto zatem przegrał z Lublinem? Drugi był Stadion Olimpijski we Wrocławiu, który zgromadził 20 proc. głosów. Na podium znalazła się także truly.work Stal Gorzów (16 proc.), a tuż za nim uplasował się Włókniarz Częstochowa.

Liga Stadionów WP SportoweFakty:

1. Speed Car Lublin - 26 proc. 2. Betard Sparta Wrocław - 20 proc. 3. Truly.work Stal Gorzów - 16 proc. 4. Włókniarz Częstochowa - 14 proc. 5. Fogo Unia Leszno - 10 proc. 6. PGG ROW Rybnik - 9 proc. 7. Car Gwarant Start Gniezno - 5 proc.

Źródło artykułu: