Żużel. Finał Nice 1. LŻ: ROW - Ostrovia. Mariusz Staszewski wytacza najcięższe działa (składy)

WP SportoweFakty / Sebastian Maciejko / Na zdjęciu: żużlowcy Arged Malesa TŻ Ostrovii
WP SportoweFakty / Sebastian Maciejko / Na zdjęciu: żużlowcy Arged Malesa TŻ Ostrovii

Arged Malesa TŻ Ostrovia na półmetku rywalizacji w finale Nice 1. Ligi Żużlowej jest nieznacznie bliżej triumfu. Ostrowianie pokonali w minioną niedzielę PGG ROW Rybnik 46:44. W rewanżu wystąpią w niezmienionym składzie.

Trener Mariusz Staszewski nie zaskoczył składem. Zespół z Ostrowa wystąpi w niedzielę w identycznym zestawieniu, jak podczas poprzednich meczów ligowych. Biało-czerwoni nie zdecydowali się na odsunięcie od startu Aleksandra Łoktajewa, który w ostatnim czasie notuje słabsze wyniki. W odwodzie pozostaje jeszcze Renat Gafurow.

Żadnych zmian nie dokonał także Piotr Żyto. Trener rybnickiego PGG ROW-u zostawił jedno puste miejsce - pod nr 14. W ostatnich meczach na pozycji pierwszego młodzieżowca startował Robert Chmiel.

Składy awizowane:

PGG ROW Rybnik:
9. Troy Batchelor
10. Daniel Bewley
11. Siergiej Łogaczow
12. Mateusz Szczepaniak
13. Kacper Woryna
14.
15. Mateusz Tudzież

Arged Malesa TŻ Ostrovia:
1. Nicolai Klindt
2. Aleksandr Łoktajew
3. Tomasz Gapiński
4. Sam Masters
5. Grzegorz Walasek
6. Kamil Nowacki
7. Marcin Kościelski

Początek meczu: 15 września (niedziela), godz. 14.30
Wynik pierwszego spotkania: 46:44 dla Arged Malesa TŻ Ostrovia

Czytaj także:
- Nicolai Klindt w Rybniku nie zrobił punktu. Teraz ma okazję do rehabilitacji
Odliczanie do finału Nice 1. LŻ: kibice przyjadą za darmo na mecz. Kacper Woryna zapewni show

ZOBACZ WIDEO Prezes Ostrovii edukuje kibiców. Chce, żeby zrozumieli, że kasa na Ekstraligę może być za 2 lata

Komentarze (12)
avatar
Goldi
12.09.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Raczej 50-40 
avatar
Przecież to ja
12.09.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jakie działa,tym składem O-via jedzie od dawna. 
avatar
sympatyk żu-żla
12.09.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ostrowia powinna mieć satysfakcję że wygrała na własnym torze z Rybnikiem.Rybnik w rewanżu nadrobi przegraną nie wielką na własnym torze Mając parcie na ex ligę wreszcie ją osiągnie . 
avatar
lubelfan
12.09.2019
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Przecież ten mecz jest już rozstrzygnięty. Ostrów i tak nie może z uwagi na brak kasy awansować. Zapas 2 pkt to żaden zapas więc po co jechać i jeszcze płacić za punkty. Chora ta liga jest cza Czytaj całość
avatar
amonamarth
12.09.2019
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
No to redaktor poleciał po bandzie......,,armaty''.....przecież oni takim składem jadą praktycznie cały sezon.