Zaczęło się pechowo, bo w pierwszym wirażu wyścigu juniorów, przedzierającemu się po zewnętrznej Mateuszowi Bartkowiakowi, poszerzył tor jazdy Igor Kopeć-Sobczyński i 16-latek zanotował upadek. W powtórce wychowanek truly.work Stali Gorzów wygrał w cuglach. Podobnie, jak w kolejnym wyścigu, gdzie przywiózł za placami niezwykle szybkiego Jason Doyle'a i swojego mentora, Bartosz Zmarzlik. Później nie było już tak rewelacyjnie, ale 7+1 w czterech startach w PGE Ekstralidze musi robić wrażenie.
O talencie Mateusza Bartkowiaka głośno było już dawno. - Proszę, by przypomniał pan czytelnikom naszą rozmowę podczas Gali PGE Ekstraligi w Warszawie w zeszłym roku, kiedy mówiłem, że tylko trzeba czekać, jak Bartkowiak będzie punktował dla Stali. W niedzielę ten 16-latek pokazał po raz kolejny, że ma potencjał. Idzie w bardzo dobrym kierunku. Chcę tylko pogratulować trenerom Piotrowi Paluchowi i Stanisławowi Chomskiemu, że bardzo ładnie go prowadzą - podkreśla Władysław Komarnicki, honorowy prezes gorzowskiego klubu.
Można chyba powiedzieć, że dla Bartkowiaka mentorem jest Bartosz Zmarzlik, tak jak dla wicemistrza świata był i pewnie nadal jest Tomasz Gollob. - Myślę, że jest to bardzo mądre porównanie. Mateusz Bartkowiak w wywiadach mówił właśnie, że wzoruje się na Bartku Zmarzliku. Myślę, że jest Bartek jest otwartym zawodnikiem, że nic przed Mateuszem nie skrywa i przekazuje mu całą wiedzę. Z tego tytułu mogę tylko podziękować Bartkowi - dodaje Komarnicki. - Zresztą Bartek był żywo zainteresowany zdrowiem Mateusza zaraz po jego upadku. Czuje pewną odpowiedzialną, pomimo młodego wieku i wie, że ten chłopak potrzebuje wsparcia. Bardzo się cieszę z tego zachowania - kontynuuje nasz rozmówca.
truly.work Stal Gorzów inwestuje w swoich wychowanków i prędzej czy później - tak jak Fogo Unia Leszno - będzie spijać przysłowiową śmietankę. - Myślę, że w przyszłym roku para Karczmarz - Bartkowiak będzie najlepszym duetem juniorskim w kraju - zakończył Władysław Komarnicki.
Zobacz także: Upadek Thomsena wzbudził podejrzenia
Zobacz także: Stal podała tlen Get Well Toruń
ZOBACZ WIDEO: Kibice hejtowali żużlowca Get Well. Nie rozumieli, że ma zobowiązania wobec klubu