Milioner pomoże Polonii i Gollobowi? Interes zrobił na nakrętkach do wódki

Newspix / Łukasz Trzeszczkowski / Tomasz Gollob na wózku. Obok Patryk Dudek i Grzegorz Zengota.
Newspix / Łukasz Trzeszczkowski / Tomasz Gollob na wózku. Obok Patryk Dudek i Grzegorz Zengota.

Na imprezie imieninowej brata Romana, Krzysztof Grządziel dowiedział się, że lokalne polmosy kupią każdą ilość nakrętek. Wziął maszyny w leasing, rozpoczął produkcję. Dziś jest w setce najbogatszych. Teraz pomoże Polonii i Tomaszowi Gollobowi.

[tag=57]

Tomasz Gollob[/tag] będzie ambasadorem marki wody mineralnej Selenka, a ZOOleszcz Polonia Bydgoszcz właśnie rozpoczęła zgrupowanie w Uzdrowisku Wieniec-Zdrój. Obie sprawy łączy nazwisko Krzysztof Grządziel. Bogacz z majątkiem szacowanym na 716 milionów jest właścicielem zarówno uzdrowiska, jak i marki wody mineralnej.

Nie wiadomo jeszcze, czy z umowy Grządziela z Gollobem będą jakieś pieniądze. Nieoficjalnie mówi się, że gdyby się pojawiły, to trafią one do klubu. Inna sprawa, że prezes Jerzy Kanclerz ma zamiar rozmawiać z milionerem o tym, czy nie pomógłby również bezpośrednio zasłużonemu klubowi. Polonia jeździ obecnie w drugiej lidze, ale to przecież 7-krotny Drużynowy Mistrz Polski.

Czytaj także: Cugowski: Boniek i Gollob to za mało

Pojawienie się takiej osoby jak Grządziel przy Polonii zdecydowanie poprawi wizerunek klubu. Nie jest on taki zły, jak kilka miesięcy temu, bo jednak działania i osoba prezesa Kanclerza wiele w tym zakresie poprawiły, ale teraz może być jeszcze lepszy. W końcu przy klubie zaczął kręcić się milioner i to taki konkretny, bo z pierwszej setki Wprost i Forbesa.

Co wiemy o Grządzielu? W branżowej prasie czytamy, że w czasach PRL-u był najmłodszym polskim sekretarzem partii. Gdy nim został miał 32 lata. Żałował upadku systemu. Do autorytetów zaliczał Edwarda Gierka i Władysława Gomółkę. Szybko jednak odnalazł się w nowych realiach. Na początku lat 90-tych, na imieninowej imprezie brata Romana dowiedział się, że lokalne polmosy przyjmą każdą ilość nakrętek. Wziął maszyny w leasing, rozpoczął produkcję i stał się bogatym człowiekiem. Co szósta nakrętka jest tłoczona w jego firmie.

Czytaj także: Jaką rolę będzie odgrywał Boniek w Polonii

Uchodzi za ekscentryka. Jeszcze kilka lat temu Forbes pisał o nim, że z kontrahentami rozmawia przez starą Nokię, że jeździ 8-letnim Audi. Miesięcznik opisywał też jego wyjazd do Chorwacji. Spędził tydzień na jachcie u wspólnika. Dłużej nie dał rady, bo zdecydowanie najlepiej czuje się w pracy.

ZOBACZ WIDEO Marcin Majewski: Tomek Gollob budzi się do życia

Źródło artykułu: