Prezes Ekantor.pl Falubazu: Jechały drużyny z dwóch różnych lig

WP SportoweFakty / Bartosz Przybylak / Żużlowcy Ekantor.pl Falubaz szykują się do biegu.
WP SportoweFakty / Bartosz Przybylak / Żużlowcy Ekantor.pl Falubaz szykują się do biegu.

Drużyna Ekantor.pl Falubazu wysoko przegrała niedzielne spotkanie z Fogo Unią Leszno 64:26. - Zaliczyliśmy niezłą wpadkę, ale być może było nam to potrzebne - skomentował prezes Tymczyszyn.

- Podejrzewam, że nie tylko mnie zadziwił wynik niedzielnego meczu w Lesznie. Zarówno po stronie zielonogórskiej, ani leszczyńskiej nikt nie spodziewał się takiego rezultatu. Szczerze przyznam, że był to nokaut - powiedział po zakończonym spotkaniu prezes Ekantor.pl Falubazu, Zdzisław Tymczyszyn.

Zielonogórzanie mieli wielki problem ze spasowaniem się do toru. Z kolei gospodarze czuli się na nim idealnie. - Nawierzchnia przygotowana na te zawody nieźle zaskoczyła naszych zawodników. Może są jakieś moce w tym torze, o których my nie wiemy?  - żartował włodarz zielonogórskiego klubu. - Nie można się do niczego przyczepić, gdyż naprawdę był on przygotowany dobrze i był równy dla wszystkich. A jednak było w nim coś, co pomogło gospodarzom w znaczny sposób. Miałem wrażenie, że spotkały się tego dnia drużyny z dwóch różnych lig - dodał.

Prezes drużyny gości podkreślił również, iż pomimo niedzielnego pogromu, jest spokojny o swoją drużynę. - Prysznic przyszedł szybciej, niż byśmy mogli się tego spodziewać. Zadajemy sobie teraz pytanie, w jakim miejscu jesteśmy. Czy to drużyna z Torunia jest tak słaba, czy też Unia Leszno taka mocna? Wiadomo, że nasi zawodnicy starali się, walcząc o każdy punkt, ale nic to nie dało. Nie odnaleźli się na tym torze przez cały pojedynek.  Mimo tego wyniku, jestem spokojny. Nie mogę być zadowolony z rezultatu spotkania, ale zapominamy o nim. Podejrzewam, że trener Cieślak ma jakiś pomysł na to, żeby wyciągnąć z tego wnioski. Zaliczyliśmy wielką wpadkę. Być może było to nam potrzebne - zakończył.

ZOBACZ WIDEO Dlaczego Sparta nie namówiła Sławomira Kryjoma? Menedżer podaje powód

Komentarze (138)
avatar
yes
1.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"Jechały drużyny z dwóch różnych lig" - nie decyduje oko i odczucie, lecz skład ligi ;) 
avatar
teknokiller
1.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Skończcie już śpiewkę z torami.Po prostu słabszy mecz Zgrzeblarek i tylko tyle.Nie rozwijajmy już tego Maxa nie było 15-75 i ten wynik i tak był łagodnym wymiarem Zdarza się nawet w Magicznych Czytaj całość
avatar
użytkownik usunął konto
1.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wreszcie to, co było potrzebne Falubazowi w poprzednich latach. Przypomnę o sromotnej porażce z Tarnowem i późniejszym mistrzostwie Polski. Forma ma być na koniec sezonu, nie na początek. 
avatar
sympatyk żu-żla
1.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Falubaz wziąć powinien pod uwagę ;Gospodarze jadą z plejadą gwiazd.Jeszcze na własnym torze.Przegraną należało wpisać w kalendarz tylko nie sromotne lanie. 
avatar
Zibi1982
1.05.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Brawo Janusz Kołodziej. Czekamy na awans do GP.