Żużel. Trener Arged Malesy o przyszłości Jakuba Krawczyka. "Jako klub też się nad tym pochylimy"

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Dawid Lis / Na zdjęciu: Jakub Krawczyk
WP SportoweFakty / Dawid Lis / Na zdjęciu: Jakub Krawczyk
zdjęcie autora artykułu

Choć w kalendarzu dopiero połowa lipca, to kluby PGE Ekstraligi intensywnie pracują nad składami na kolejny sezon. Jednym z najbardziej rozchwytywanych zawodników jest junior z Ostrowa Wielkopolskiego, Jakub Krawczyk.

Kluby PGE Ekstraligi bardzo szybko rozpoczęły budowę składów na kolejny sezon. Część zawodników już uzgodniła warunki nowych umów. W efekcie niektórzy mają już do uzupełnienia tylko ostatnie luki, jak na przykład Tauron Włókniarz Częstochowa, czy ebut.pl Stal Gorzów.

Menadżerowie oraz prezesi sondując rynek zaglądają również do 1. Ligi Żużlowej. Najgorętszym nazwiskiem na rynku jest Wiktor Przyjemski, ale sporym zainteresowaniem cieszy się również inny junior, Jakub Krawczyk.

Ostrowianin znalazł się na liście życzeń m.in. Betard Sparty Wrocław i For Nature Solutions KS Apatora Toruń, o czym więcej pisaliśmy TUTAJ. - Jest kilka propozycji dla chłopaka, które on rozważy. My jako klub też się nad tym pochylimy. Na razie żadna decyzja nie zapadła - powiedział trener Arged Malesy Ostrów, Mariusz Staszewski w rozmowie z kurierostrowski.pl.

19-latek w tym sezonie wystartował w dwunastu spotkaniach na zapleczu najlepszej ligi świata. Wziął udział w 50 wyścigach, w których zdobył 73 punkty i siedem bonusów. Takie wyniki dają mu średnią biegową 1,600.

- Przypominam, że cały czas walczymy o PGE Ekstraligę, więc może tematu w ogóle nie będzie. Potwierdzam jednak, że oferty są, a chłopak się rozwija. Nie jest jednak prawdą, że w grę wchodzi tylko Betard Sparta Wrocław - skomentował trener ostrowian.

Czytaj także: Rewelacyjny wynik 15-latka. Został rekordzistą toru w Świętochłowicach Słowa dotrzymali i żużel wrócił do Świętochłowic. "Warto polegać na pewnych ludziach"

ZOBACZ WIDEO: Betard Sparta Wrocław pozyska więcej niż jednego juniora?!

Źródło artykułu: WP SportoweFakty