- Przez ostatnie 24 godziny spadło znacznie więcej deszczu niż się spodziewano. Po godzinie 13 zostałem wezwany na tor i kiedy tam dotarłem, to zastałem tor całkowicie przemoczony. Pomimo długich dyskusji z toromistrzem, ten tor był bardzo uszkodzony. Dodatkowo kiedy zastanawialiśmy się, co dalej, to znów zaczęło padać i to nas utwierdziło, że musimy odwołać ten mecz - powiedział Simon Stead, cytowany przez klubowe media.
Jeśli pogoda dopisze, to w czwartek zostaną dwa inne mecze - w Ipswich oraz w Peterborough. Początek obu spotkań o godzinie 20:30, a serwis WP SportoweFakty przeprowadzi z nich relację LIVE.
Czytaj także:
Kibice Apatora wyzywali Holdera
Narzeka na organizatorów Grand Prix i odsyła ich... na Węgry
ZOBACZ WIDEO Prezes Stali o odejściu Zmarzlika: Takie jest prawo młodości