Żużel. Motor od dawna czeka na triumf w Lesznie. Świetna skuteczność seniorów Stali na wyjazdach

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / Motor Lublin / Przemysław Gąbka / Na zdjęciu: Maksym Drabik
Materiały prasowe / Motor Lublin / Przemysław Gąbka / Na zdjęciu: Maksym Drabik
zdjęcie autora artykułu

Jak zwykle w dniu rozpoczęcia kolejnej rundy PGE Ekstraligi przedstawiamy garść ciekawostek na temat każdej z czterech par drużyn, które się ze sobą zmierzą.

Ponownie kolejka rozpocznie się od zawodów z udziałem Arged Malesy Ostrów. Beniaminek pierwszy raz od 1991 roku gościć będzie u siebie Betard Spartę Wrocław. Jej największa gwiazda, czyli Tai Woffinden odjedzie już mecz numer 170 w barwach tego klubu, ale na pewno liczy, że podreperuje swoją średnią biegową na wyjazdach, bo ta wynosi zaledwie 1,350. Problemów ze skutecznością nie ma za to Maciej Janowski, który liderem mistrzów kraju był już w 7 z 9 tegorocznych spotkań.

Drugi piątkowy pojedynek to ten derbowy pomiędzy For Nature Solutions Apatorem Toruń a ZOOleszcz GKM-em Grudziądz. Goście nie pokonali lokalnego rywala od trzech meczów w PGE Ekstralidze, a na Motoarenie wygrali tylko raz na sześć prób (było to w 2019 roku - red.). Teraz też nie będą faworytem. Na uwagę zasługuje jednak dobra postawa Frederika Jakobsena. Duński zawodnik w trzech ostatnich meczach zapisywał przy swoim nazwisku dwucyfrową liczbę punktów.

Interesująco zapowiada się pierwsza niedzielna potyczka. Fogo Unia Leszno podejmie Motor Lublin i spróbuje dalej śrubować serię zwycięstw z tym rywalem u siebie, która na razie wynosi sześć spotkań. Ostatni raz przyjezdni triumfowali na "Smoku" w 1991 roku. Po powrocie do PGE Ekstraligi średnio zdobywali na tym obiekcie 39 punktów. Swojej szansy Motor może upatrywać w nienajlepszej jak do tej pory postawie Jasona Doyle'a na swoim owalu. Australijczyk w 11 na 20 biegów przyjeżdżał do mety trzeci lub w ogóle nie zdobywał punktów.

ZOBACZ WIDEO Co musi się stać, by Leszek Demski przestał publicznie oceniać sędziów?

Rundę zamknie mecz zielona-energia.com Włókniarza Częstochowa z Moje Bermudy Stalą Gorzów. Gospodarze wygrali tylko 2 z 5 ostatnich spotkań z tym przeciwnikiem u siebie. Z drugiej strony ostatnimi czasy odzyskali skuteczność na własnym owalu, bo też wygrali trzy razy z rzędu. Jeśli uda im się to także teraz, będzie to dla nich najlepsza taka seria od czterech lat.

Lwy będą jednak musiały mieć na uwadze to, że zmierzą się z drużyną, która od 49 wyścigów nie przegrała 1:5. Ma też Bartosza Zmarzlika, który poza Gorzowem wygrał w tym roku 74 proc. biegów. Zresztą piąty senior Stali pod względem średniej biegowej, a jest nim Patrick Hansen, na obcych torach w obecnym sezonie wykręcił jak na razie wynik 1,824, co pokazuje siłę tej formacji Stali.

CZYTAJ WIĘCEJ: "Mikroruch" zadecydował o wszystkim. Start górą w szalonym starciu z ROW-em Jest nowy outsider rozgrywek! Tabela i statystyki eWinner 1. Ligi

Źródło artykułu: