"To było moje marzenie odkąd po raz pierwszy usiadłem w kajaku" - napisał Evan Moore. Celem amerykańskiego kajakarza górskiego było przepłynięcie przez ciąg pięciu wodospadów w Kalifornii, nazywanymi Royal Flush.
I 23-latkowi udało się to zrobić. Moore pochwalił się zaliczeniem spływu przez najbardziej niebezpieczne wodospady w Kalifornii.
"Aby to zrobić potrzebne były tygodnie przygotowań oraz trochę szczęścia. Ostatni czas był dla mnie bardzo intensywny, ale warto było" - napisał Moore.
"Mam teraz o wiele więcej szacunku do wszystkich, którym wcześniej się to udało. To szalony spływ a jego przepłynięcie wymaga niesamowitej wytrzymałości i umiejętności szybkiego myślenia" - dodał Amerykanin.
Na swoim profilu na Facebooku Moore pochwalił się wideo ze swojego wyczynu. Przyznamy, że nagranie wygląda w pewnych momentach przerażająco i nabieramy ogromnego szacunku dla odwagi 23-latka.
Evan Moore ma na swoim koncie wiele zwycięstw w zawodach kajakarstwa górskiego w Stanach Zjednoczonych. Podróżuje także po świecie i odwiedza najbardziej niebezpieczne wodospady.
ZOBACZ WIDEO Uciekali przed Małyszem w charytatywnym celu