Przeszedł z TVP do TVN. Napisał o reakcji kibiców

Materiały prasowe / Sebastian Szczęsny
Materiały prasowe / Sebastian Szczęsny

To bardzo głośny transfer na rynku telewizyjnym. Sebastian Szczęsny zmienił TVP na TVN, podążył za swoją wiodącą dyscypliną. Przyznał, że otrzymał mnóstwo komentarzy, część z nich była negatywna.

W tym artykule dowiesz się o:

Od sezonu 2021/22 wszystkie konkursy Pucharu Świata w skokach narciarskich będzie można obejrzeć tylko na kanałach grupy Discovery, a więc w Eurosporcie oraz w TVN-ie. Za tą dyscypliną podążył Sebastian Szczęsny, który przez ostatnich 17 lat pracował w Telewizji Polskiej.

Głównie przy skokach narciarskich, ale także przy boksie (w duecie z Piotrem Jagiełłą prowadził autorski magazyn "Ring"), kolarstwie, podnoszeniu ciężarów czy narciarstwie alpejskim.

Skoki narciarskie to dyscyplina, dzięki której przyszedłem do TVP i to głównie skokami się w TVP zajmowałem, w ten sport byłem najbardziej zaangażowany. Kiedy się okazało, że skoki przechodzą do TVN-u, podążyłem za dyscypliną - tłumaczył w rozmowie z WP SportoweFakty.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zobacz skok znanego dziennikarza telewizyjnego. Skok... narciarski!

Teraz będzie tworzył duet z Damianem Michałowskim. Ostatnio o Szczęsnym było głośno. Wystąpił w kilku programach, w których tłumaczył swoją decyzję, mówił także, jak będzie wyglądała realizacja skoków narciarskich w nowej stacji.

Na Facebooku przyznał, że przyszedł czas na wyciszenie i refleksję. Dziennikarz odreagował emocje na rowerze po Puszczy Kampinowskiej.

"Emocje ostatnich kilku dni trzeba było jakoś odreagować. To człowiek się wyjechał po bezdrożach Puszczy Kampinoskiej" - napisał.

"Przy okazji chciałem wszystkim podziękować za miłe słowa. Jesteście wspaniali! Dziękuję. Dajecie niesamowitego kopa. Za te mniej miłe słowa też dziękuję! Czego to ja się o sobie dowiedziałem, bo to również motywuje" - dodał.

Zawody na antenie TVN komentować mają Marek Rudziński oraz Igor Błachut. Obaj są doświadczeni w tym obszarze.

Pierwsze zawody Pucharu Świata 2021/22 odbędą się 20 listopada w Niżnym Tagile.

Zobacz także:
Sousa przed trudną decyzją. Jego poprzednicy nie mieli takich problemów
Szymański wiecznie na bocznicy. A może być jeszcze gorzej

Źródło artykułu: