MŚ 2014: Naj... trzeciej rundy
Najmniej emocjonujące spotkanie: Niemcy - Iran 3:0 (25:15, 25:21,25:19) i/lub Francja - Iran 3:2 (25:20, 25:23, 22:25, 19:25, 15:9)
Znajdujący się w opłakanej sytuacji po porażce 0:3 z Francją Niemcy nie mogli pozwolić sobie nawet na moment dekoncentracji w swoim ostatnim meczu grupy G przeciwko Iranowi. Ich przeciwnik nie był zupełnie przygotowany na takie pokłady woli walki i determinacji, jaką zaprezentował zespół Vitala Heynena, w konsekwencji łącznie ugrał ledwie 55 oczek i ograniczył swoje szanse na awans do minimum. Niemcy zaś bardzo szybko rozpocząć mogli świętowanie. Całe spotkanie liczyło bowiem zaledwie 130 akcji.
Nasi korespondenci najbardziej nudzili się jednak w meczu zamykającym zmagania III rundy w Spodku. Francuzom do awansu potrzebny był jeden set. Cel swój osiągnęli szybko i bez większych problemów, pozbawiając tym samym złudzeń rywala. Potem do boju zarówno Trójkolorowi, jak i ich przeciwnicy, puścili rezerwowych. Oglądało się to bardzo ciężko...