Skorzystała na dyskwalifikacji Polaków. Hiszpanka najlepsza w Dakarze

Materiały prasowe / Red Bull / Na zdjęciu: Cristina Gutierrez Herrero
Materiały prasowe / Red Bull / Na zdjęciu: Cristina Gutierrez Herrero

Po pierwszym tygodniu Eryk Goczał był o krok od drugiego zwycięstwa w Rajdzie Dakar. Zaskakująca i kontrowersyjna decyzja o dyskwalifikacji 19-latka pozbawiła go życiowej szansy. Ostatecznie w klasie Challenger wygrała Cristina Gutierrez Herrero.

W ubiegły piątek, gdy kończył się pierwszy tydzień Rajdu Dakar i załogi udawały się na jednodniowy odpoczynek, humory w Energylandia Rally Team dopisywały. Wprawdzie Marek Goczał wskutek problemów z samochodem stracił drugie miejsce w "generalce" klasy Challenger, ale za to Eryk Goczał prowadził mając ponad godzinę przewagi nad drugim Mitchellem Guthire. Szóstą lokatę zajmował z kolei Michał Goczał.

Sobota przyniosła zaskakującą informację o dyskwalifikacji polskich załóg. W samochodach rodziny Goczałów zamontowane były sprzęgła wykonane z karbonu, co miało być niezgodne z regulaminem. Decyzja sędziów budzi olbrzymie kontrowersje, bo jeszcze przed startem rajdu Polacy podczas specjalnej wideokonferencji byli zapewniani o legalności takiego rozwiązania.

"Nie potrafię pogodzić się z decyzją, która nas dotknęła, i nie potrafię określić bólu jaki teraz odczuwam. Do startu w Dakarze mieliśmy wynajęte samochody. Swój prywatny musiałem sprzedać, żeby móc wystartować.." - napisał w mediach społecznościowych 19-latek z Małopolski, który stracił szansę na drugie zwycięstwo z rzędu w Dakarze.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: to nie jest żart. Tak trenują polscy skoczkowie

Wykluczenie Polaków stało się szansą dla innych. W momencie podejmowania decyzji, to Mitchell Guthire wysunął się na czoło klasy Challenger. Jednak to nie Amerykanin cieszył się z końcowego triumfu w Dakarze. Świetnie w ostatnich dniach poradziła sobie bowiem Cristina Gutierrez Herrero. Hiszpanka pokonała rywala ostatecznie o 35 minut i 46 sekund.

Amerykanin może mówić o ogromnym pechu, bo na ostatnim etapie w jego samochodzie zawiodła skrzynia biegów. W ten sposób Guthire roztrwonił 25-minutową przewagę, jaką miał nad Gutierrez Herrero przed rozpoczęciem ostatniego dnia rajdu.

32-latka z Burgos jest drugą kobietą, która wygrała Rajd Dakar. W roku 2001 tej sztuki dokonała Jutta Kleinschmidt, zwyciężając w najbardziej prestiżowej kategorii samochodów. - Zawsze starałam się walczyć do końca. Do ostatnich kilometrów nie wiedzieliśmy, co się wydarzyło, bo 25 minut różnicy to sporo. Jestem szczęśliwa i dumna z zespołu - powiedziała Hiszpanka na mecie.

- Myślę o rodzinie, o dzieciach w szpitalu w Burgos, które mnie wspierały. Mam też w głowie Carlesa Falcona, hiszpańskiego motocyklistę, który zginął w tegorocznym Dakarze. Jedną z moich życiowych zasad jest to, by się nigdy nie poddawać. Tak też zrobiłam. Dotarłam do mety, finiszowałam w najlepszy możliwy sposób - dodała zwyciężczyni Rajdu Dakar w klasie Challenger.

Rajd Dakar - Challenger - wyniki:

PozycjaZałogaZespółCzas/strata
1. Gutierrez Herrero-Moreno Huete Red Bull Off-road JR Team USA by BFG 53:59:47
2. Guthire-Walch Taurus Factory Team +35:46
3. Baciuska-Vidal Montijano Can-Am Factory Team +58:47
4. Lopez Contardo-Latrach Vinagre Can-Am Factory Team +1:11:20
5. Jones-Gugelmin Can-Am Factory Team +1:44:47
6. Alsaif-Alkuwari Dark Horse Team +3:11:27
7. Gastaldi-Sachs Team BBR +3:53:48
8. Porem-Sanz MMP +4:46:42
9. Cavigliasso-Pertegarini Taurus Factory Team +6:36:19
10. Spierings-van der Stelt Dakarteam Spierings +7:38:35

Czytaj także:
- Lewandowski zainwestował w jego biznes. Teraz podziwia Hołowczyca
- 27 zarzutów dla ministra. W tle spore łapówki i bilety na F1

Źródło artykułu: WP SportoweFakty