Czwarty etap Rajdu Dakar okazał się ostatnim dla Adama Tomiczka. Motocyklista Orlen Team uderzył w duży kamień, który był niewidoczny w kurzu na trasie i spadł z motocykla. Tomiczek nie ma złamań, ale sporych rozmiarów krwiak na plecach zmusił go do wycofania z Dakaru.