Na początku sobotniego spotkania z reprezentacją Węgier - na MŚ w Egipcie - kontuzji stawu skokowego lewej nogi doznał Michał Olejniczak.
- Wyskoczyłem do piłki i podczas lądowania poczułem jakby wszystko w środku mi się przestawiło i wróciło w jednym momencie na miejsce - powiedział portalowi tvpsport.pl 19-letni rozgrywający Biało-Czerwonych.
Gdy jego koledzy walczyli z Węgrami, Olejniczak był opatrywany przez fizjoterapeutę kadry Jerzego Buczaka. Kostka została zabandażowana i pod koniec pierwszej części zawodnik Łomży Vive Kielce wrócił do gry. W całym spotkaniu rzucił cztery gole, ale Biało-Czerwoni ulegli Madziarom 26:30 i stracili szanse na awans do ćwierćfinału MŚ.
ZOBACZ WIDEO: Branża fitness nie ma wyjścia. "Pomoc od rządu praktycznie nie istnieje"
W poniedziałek Polacy rozegrają ostatni mecz na turnieju w Egipcie. Zmierzą się z reprezentacją Niemiec. Stawką będzie trzecie miejsce w grupie I, które pozwoli zakończyć mistrzostwa świata na pozycji od 9. do 12. (w zależności od bilansu).
Według informacji tvpsport.pl występ Olejniczaka w spotkaniu z naszymi zachodnimi sąsiadami stoi pod znakiem zapytania. Najważniejsze, że nie doszło do uszkodzenia torebki stawowej i więzadeł. Reprezentant Polski odczuwa jednak ból podczas każdego kroku.
Jeśli trener Patryk Rombel uzna, że nie warto ryzykować pogorszenia urazu Olejniczaka, wówczas szansę może otrzymać Arkadiusz Ossowski.
Mecz Polska - Niemcy rozpocznie się w poniedziałek (25.01.) o godz. 20:30. Transmisja przeprowadzi TVP 1 (kanał w WP Pilot), tvpsport.pl oraz niemiecki Das Erste (ARD). Relacja tekstowa live w WP SportoweFakty.
Czytaj także: MŚ 2021. Czy mogliśmy wymagać więcej? Artur Siódmiak analizuje stan kadry i polskiej piłki ręcznej
Czytaj także: Piłka ręczna. MŚ 2021. Polska - Niemcy. To nie jest mecz o nic