Szlagier w Szczecinie, Zagłębie zatrzyma Górnika? - zapowiedź 9. kolejki PGNiG Superligi Mężczyzn

W 9. kolejce PGNiG Superligi mężczyzn dojdzie do kilku niezwykle interesujących pojedynków. Najciekawiej zapowiada się konfrontacja Gaz-System Pogoni Szczecin z PGE Stalą Mielec.

Gaz-System Pogoń Szczecin - PGE Stal Mielec - 15.11 godz. 15:00

Szczypiorniści Gaz-System Pogoni Szczecin w szlagierowym pojedynku zmierzą się z PGE Stalą Mielec. Podopieczni Rafała Białego w tym sezonie prezentują się rewelacyjnie. Szczecinianie po ośmiu kolejkach spotkań mogą pochwalić się imponującym dorobkiem czternastu punktów oraz pozycją wicelidera. W minionych rozgrywkach Pogoń także zaliczyła piorunujący start, później jednak kontuzje pokrzyżowały jej szyki. Niestety wydaje się, że ten scenariusz może się powtórzyć. W sobotę w szczecińskim zespole zabraknie dwójki kontuzjowanych zawodników Mateusza Zaremby i Wojciecha Zydronia. Zważywszy na krótką ławę rezerwowych Pogoni osłabienia te są ogromne.

Dobrze w tym sezonie spisują się także zawodnicy PGE Stali Mielec, którzy mają szansę na wywalczenie dobrej pozycji wyjściowej przed fazą play-off. Kontuzje także nie omijają mieleckiego zespołu, poważnego urazu doznał Damian Kostrzewa. Trener Paweł Noch ma jednak do swojej dyspozycji zdecydowanie dłuższą ławkę rezerwowych. Jak pokazały ostatnie spotkania w mieleckim zespole zawodnicy drugiego planu także potrafią udźwignąć ciężar odpowiedzialności. W sobotę szczypiorniści Stali będą chcieli wykorzystać problemy Pogoni i zdobyć cenne punkty. - Do Szczecina nie jedziemy na pewno po porażkę - zapowiada Damian Krzysztofik.

W poprzednim sezonie:

Sezon zasadniczy

Gaz-System Pogoń Szczecin - PGE Stal Mielec 33:29 (17:9)
PGE Stal Mielec - Gaz-System Pogoń Szczecin 33:30 (16:16)

Play-off
PGE Stal Mielec - Gaz-System Pogoń Szczecin 32:24 (13:12)
Gaz-System Pogoń Szczecin - PGE Stal Mielec 22:28 (11:14)

Gaz-System Pogoń Szczecin wystąpi bez dwójki liderów
Gaz-System Pogoń Szczecin wystąpi bez dwójki liderów

Nielba Wągrowiec - MMTS Kwidzyn - 15.11 godz. 17:00

Piłkarze ręczni Nielby Wągrowiec w sobotę gościć będą MMTS Kwidzyn. Dla obu zespołów będzie to niezwykle ważne spotkanie. Drużyna Krzysztofa Kotwickiego w tym sezonie spisuje się poniżej oczekiwań i aktualnie awans kwidzynian do fazy play-off stoi pod dużym znakiem zapytania. Kwidzyński zespół ma na swoim koncie zaledwie cztery punkty i po ośmiu kolejkach plasuje się poza czołową ósemką. Brak awansu do fazy play-off byłby katastrofą dla drużyny, która w ostatnich latach regularnie zdobywała medale mistrzostw Polski. Jeśli kwidzynianie w sobotę nie zdobędą w Wągrowcu kompletu punktów to znajdą się w bardzo trudnej sytuacji.

Zawodnicy Nielby Wągrowiec, aby skutecznie walczyć o utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywek muszą przed własną publicznością ogrywać rywali pokroju MMTS-u Kwidzyn. W tym sezonie beniaminek zdobył tylko dwa punkty i aktualnie zamyka ligową klasyfikację. W tym roku zawodników Nielby czeka seria spotkań z najlepszymi polskimi zespołami, jeśli w sobotę nie wywalczą oni punktów, to nie prędko będą mieli realną szansą na przerwanie pasma porażek. Smaczkiem tego spotkania będzie trenerski pojedynek. Szkoleniowcem Nielby jest Zbigniew Markuszewski, który doprowadził MMTS do największych sukcesów, wówczas jego współpracownikiem był Krzysztof Kotwicki, aktualny trener kwidzynian.

W poprzednim sezonie:
Nie grali.
[nextpage]Wyniki spotkań PGNiG Superligi mężczyzn będzie można śledzić "na żywo" na łamach portalu SportoweFakty.pl RELACJE LIVE Z PIŁKI RĘCZNEJ - KLIKNIJ TUTAJ.

Zagłębie Lubin - Górnik Zabrze - 16.11 godz. 18:00

Piłkarze ręczni Górnika Zabrze zmierzą się na wyjeździe z Zagłębiem Lubin. Znakomicie spisujący się w tym sezonie zespół z Górnego Śląska przystąpi do tego spotkania w roli faworyta. Nie oznacza to jednak, że zabrzan czeka łatwe zadanie. W Lubinie Górnik wystąpi bez dwójki zawodników, kontuzjowani są Sebastian Kicki oraz Patryk Kuchczyński. Uraz skrzydłowego jest na szczęście nie groźny i zawodnik ten niebawem powinien być gotowy do gry.

Zespół Zagłębia Lubin po fatalnym początku sezonu w końcu wszedł na właściwe tory i w ostatnim czasie prezentuje się bardzo dobrze. Miedziowi wywalczyli cenny punkt w Puławach i Mielcu, pokonali także przed własną publicznością MMTS Kwidzyn. W obozie lubinian panują bojowe nastroje, wszyscy liczą że uda się powtórzyć wynik z ubiegłego sezonu, kiedy to Zagłębie niespodziewanie pokonało u siebie faworyzowanego Górnika Zabrze. - Wydaje mi się, że z Vive czy Wisłą, które prezentują bardzo wysoki poziom, wygrać będzie trudno. Przeciwko Górnikowi jesteśmy już jednak w stanie powalczyć - zapowiada przed sobotnim spotkaniem skrzydłowy lubińskiej drużyny, Wojciech Gumiński.

W poprzednim sezonie:

Sezon zasadniczy

Górnik Zabrze - MKS Zagłębie Lubin 34:26 (19:13)
MKS Zagłębie Lubin - Górnik Zabrze 34:31 (17:15)

Zagłębie Lubin stać na sprawienie u siebie niespodzianki
Zagłębie Lubin stać na sprawienie u siebie niespodzianki

Śląsk Wrocław - KS Azoty Puławy - 16.11 godz. 15:00

Zawodnicy Śląska Wrocław stawią w niedzielę czoła Azotom Puławy. Zespół z Dolnego Śląska to aktualnie najlepiej spisujący się beniaminek w rozgrywkach PGNiG Superligi. Podopieczni Piotra Przybeckiego po ośmiu kolejkach spotkań z dorobkiem pięciu punktów plasują się na miejscu gwarantującym udział w fazie play-off. Przed Wojskowymi jednak bardzo długa droga do zapewnienia sobie utrzymania. Już w niedzielę Śląsk może stracić swoje miejsce na rzecz najbliższego rywala.

Szczypiorniści Azotów Puławy fatalnie rozpoczęli sezon, jednak po ostatnim zwycięstwie nad Nielbą Wągrowiec rozpoczęli marsz w górę tabeli. W niedzielę jeśli pokonają we Wrocławiu Śląsk mogą wydostać się ze strefy spadkowej i uplasować na ósmym miejscu. Zespół z Puław pod wodzą Ryszarda Skutnika nieco odżył, jednak jeszcze daleka droga do tego, by mówić że kryzys w Azotach został zażegnany. Szczypiornistów Śląska stać na to, by przed własną publicznością zdobyć punkty w konfrontacji z będącymi w słabszej dyspozycji puławianami. Zapowiada się bardzo ciekawe spotkanie.

W poprzednim sezonie:
Nie grali.

Chrobry Głogów - Orlen Wisła Płock - 16.11 godz. 17:00

Graczy Chrobrego Głogów czeka w weekend najtrudniejsze zadanie, ich rywalem będzie bowiem Orlen Wisła Płock. W pojedynek z aktualnie trzecią siłą ligi głogowianie wydają się stać na straconej pozycji. Szczypiorniści z Płocka po ostatnich niepowodzeniach, klęsce z Vive Tauron Kielce i bolesnej porażce z KIF Kolding będą chcieli wrócić na zwycięską ścieżkę. Zespół Manolo Cadenasa aktualnie plasuje się na najniższym stopniu podium i ta pozycja nie satysfakcjonuje Nafciarzy. W najbliższej kolejce mogą jednak odzyskać fotel wicelidera, aby tak się stało Wisła musi pokonać Chrobrego i liczyć na potknięcie Gaz-System Pogoni Szczecin.

W listopadzie Nafciarze spotkania rozgrywają co trzy dni. Priorytetem dla wicemistrza Polski będzie dobre przygotowanie się do rewanżowego spotkania z KIF Koldning, które odbędzie się już 23 listopada. W najbliższych spotkaniach ligowych swoją szansę powinni otrzymać także zawodnicy spędzający większość czasu na ławce rezerwowych. Mecze te będą ważne dla Mariusza Jurkiewicza, który po kontuzji pracuje nad dojściem do optymalnej formy. Orlen Wisła Płock musi w Głogowie zgarnąć komplet punktów.

W poprzednim sezonie:

Sezon zasadniczy

Orlen Wisła Płock - Chrobry Głogów 33:27 (17:11)
Chrobry Głogów- Orlen Wisła Płock 24:32 (15:18)

#DrużynaMZPpdPBramkiPkt
1. NMC Górnik Zabrze 3 3 0 0 89:73 6
2. Wybrzeże Gdańsk 3 2 0 1 74:79 4
3. Chrobry Głogów 3 1 0 2 90:98 2
4. KPR Gwardia Opole 3 0 1 2 94:107 1
Źródło artykułu: