Spotkanie w Koprivnicy miało podobny scenariusz do pierwszego meczu w stolicy polskiej miedzi. MKS Zagłębie Lubin budowało kilkubramkową przewagę, a Podravka Vegeta w drugiej połowie z powodzeniem goniła wynik. Później? Zacięta wymiana ciosów i końcówka meczu "na atak serca".
Nie ulega wątpliwości, że w tej parze trzeciej rundy kwalifikacji Ligi Europejskiej spotkały się zespoły o bardzo zbliżonych potencjałach. Rewanżowe starcie w Chorwacji z początku miało niesamowicie wyrównany przebieg (7:7 w 21'), ale końcówka pierwszej połowy należała do lubinianek.
Mistrzynie Polski zaliczyły bardzo dobry fragment gry w obronie, a do tego świetnie spisywała się z przodu Daria Michalak. Nie brakowało także ataków z wykorzystaniem obrotowej i do przerwy podopieczne Bożeny Karkut prowadziły różnicą czterech trafień.
ZOBACZ WIDEO: Niespodziewany bohater Polaków na mundialu. "To przykład"
Osiem minut po zmianie stron na tablicy wyników mieliśmy już jednak remis i od tego momentu znów oglądaliśmy emocjonującą walkę "bramka za bramkę". I tak do końcowej syreny, co oznaczało dogrywkę w postaci konkursu rzutów karnych.
Na siódmym metrze lepiej prezentowały się gospodynie. Swoich prób nie wykorzystały Adrianna Górna i Karolina Kochaniak-Sala. MKS Zagłębie Lubin awans miało na wyciągnięcie ręki, ale ostatecznie odpada z Ligi Europejskiej i może się skupić wyłącznie na krajowym podwórku.
RK Podravka Vegeta - MKS Zagłębie Lubin 22:22 (8:12) k. 4:2
Podravka: Tucakovic, Besen - Zadravec 3, Turk, Vuković, Stelmakh 1, Popović, L. Kalaus 3, Mrden, Vuljak, Barisić 9, Simara 3, Guskić 3, Pandza 2, Senvald 1, D. Kalaus 1.
Zagłębie: Maliczkiewicz, Zima, Wąż - Łabuda 2, Pankowska, Kocińska, Sustkova, Górna 4, Drabik 4 , Galińska 5, Michalak 3, Bujnochova 2, Kochaniak-Sala, Matieli 4, Milojević.
Czytaj także:
To jeszcze nie koniec. Mistrz Polski w grze o awans
Greczynki sprawiły problemy. Niewielka zaliczka KPR Gminy Kobierzyce