Strzał rozpaczy Tiby. Jednak wyszło słabo i niecelnie.

Sędzia doliczył 2 minuty.

Legia przeważa, Lech musi rozbijać ataki mistrzów Polski. Ciekawa końcówka meczu.

Teraz ożywiła się Legia. Coraz groźniej zaczyna się robić pod bramką Bednarka.

Już jesteśmy po drugiej stronie boiska, gdzie Bednarek utrudnił zagranie Skibickiemu. Będzie rzut rożny.

Kontra Legii, Lopes miał sporo czasu i miejsca, ale tak dogrywał, że piłkę wybił wracający obrońca.

Żadna z drużyn nie chce ryzykować. Czyżby mecz miał zakończyć się podziałem punktów?

Techniczny strzał Kapustki, piłka minęła jednak bramkę Bednarka w bezpiecznej odległości.

Akcja Legii zakończona płaskim strzałem Wszołka. Bednarek pewnie obronił.

Po stracie gola ożywił się Lech. Legii jednak remis także nie satysfakcjonuje.

Lech wypchnął Legię na jej połowę. Minuty płyną, goście coraz bliżej wygranej.

Po ostrym wejściu Lewczuka problemy ma Ishak. Szwedowi udzielana jest pomoc.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zwariowana akcja na wagę 3 pkt.! Najpierw trafił kolegę w pośladki, a potem...

Mocny strzał Tiby, Boruc zdołał odbić piłkę.

Lech po przejęciu piłki nie spieszy. Goście długo rozgrywają swoje akcje.

Gospodarze prą do przodu, ale nie jest to jakieś zabójcze tempo dla gości. Gracze Lecha potrafią rozbijać ataki Legii.

Do piłki przed polem karnym doszedł Ramirez, strzał w środek bramki pewnie złapał Boruc.

Legia szuka swojej szansy. Z dograniami w pole karne radzili sobie jednak obrońcy Lecha.

Sędzia wznowił mecz po przerwie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zwariowana końcówka meczu. Rozpacz, euforia i kolejny dramat

Ależ mięsem rzucił ktoś z ławki rezerwowych. Jesteśmy cali czerwoni.

Sędzia doliczył 2 minuty.

Sykora do Ramireza, ten uderzył, ale wprost w Boruca.

Próba Legii zatrzymana, sędzia dostrzegł spalonego.

Stara się atakować Legia, Lech jednak bez większych problemów rozbija próby gospodarzy. Czesław Michniewicz krzyczy, wścieka się, ale niewiele to daje. A gdzieś w głowie dzwoni nam już końcowy gwizdek sędziego.

TIba do Ishaka, piłka jednak padła łupem Boruca.

Legia przyspieszyła grę. Przed momentem na kolejny strzał z dystansu zdecydował się Gwilia. Jednak daleko od bramki.

Po stracie gola Legia chce szybko wyrównać. Wojskowi w ataku.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kompletnie zaskoczył bramkarza. Komentator "odleciał"

Sprzed pola karnego technicznie uderzył Walerian Gwilia. Gruzin chciał efektownie, ale wyszło niedokładnie.

Coraz więcej do powiedzenia ma Lech. Legia stara się odpowiadać gościom.

Pokazał się Gwilia, który otrzymał podanie od Wszołka. Z uderzeniem nie miał problemów Bednarek.

Ucierpiał Jan Sykora, zawodnik Lecha powoli dochodzi do siebie.

Mamy celny strzał Lecha. Sprzed pola karnego uderzył Ramirez, jednak niezbyt mocno i wprost w Boruca.

Cały czas niewiele dzieje się pod bramkami. Lechowi udało się wypchnąć gospodarzy w okolice środka pola.

Lech wyprowadzał kontrę, zabrakło jednak zdecydowania i szansa na zagrożenie Borucowi przepadła.

Wszołek w okolicach pola bramkowego, dogranie w ostatnim momencie na rzut rożny wybił Rogne.

Pierwsza próba Lecha. Z dystansu uderzył Ramirez, jednak dość daleko od bramki.

Zagranie do Rosołka. Ten jednak znalazł się na spalonym.

Z pola karnego uderzał Valencia. Trafił jednak w obrońcę. Lech przyczajony, Legia w ataku.

Dośrodkowanie z prawej strony, główkował Gwilia. Jednak zbyt słabo i wprost w bramkarza.

Kapustka do Rosołka, ten jednak nie zdołał dobrze opanować piłki.

Legia z piłką na połowie Lecha. Jednak do pola karnego Kolejorza daleko.

Mecz poprowadzi Szymon Marciniak (Płock).

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niecodzienna sytuacja w Rumunii. Bramkarz bohaterem!

Teoretycznie najciekawszy mecz niedzielny PKO Ekstraklasy. Jak będzie okaże się po godzinie 17. 3. w lidze Legia podejmuje 12. Lecha.