Popis Biało-Czerwonych w Europie! Jerzy Brzęczek ma powody do zadowolenia
Piotr Zieliński (SSC Napoli)
Wyczyn Roberta Lewandowskiego przyćmił w weekend jednak Piotr Zieliński, który skompletował dublet w starciu z Milanem (3:2). Do 53. minuty Napoli przegrywało już 0:2, ale wtedy Polak dał sygnał do ataku. Najpierw odebrał piłkę przed polem karnym rywali, by po chwili pokonać Gianluigiego Donnarummę płaskim strzałem z linii "16". Niespełna kwadrans później pomocnik doprowadził do remisu, zaskakując bramkarza Milanu efektownym wolejem niemal z tego samego miejsca co za pierwszym razem. Pierwszego gola Zieliński strzelił lewą nogą, a drugiego prawą.Dublet Polaka ucieszył trenera Carlo Ancelottiego, który wiąże ze swoim pomocnikiem spore nadzieje: - Czy jestem zszokowany jego występem? Szok to bardzo duże słowo, a brak jakości nie jest jego problemem. Jego problemem jest zbyt duża nieśmiałość, która przeszkadza mu w pokazywaniu pełni umiejętności w trakcie spotkań. Moją rolą jest sprawić, by stał się bardziej odważny i zdecydowany.
Prowadząc Napoli do zwycięstwa, Zieliński uczcił wyrównanie polskiego rekordu pod względem liczby występów w Serie A, który 30 lat temu ustanowił Zbigniew Boniek. Obaj rozegrali we włoskiej ekstraklasie po 156 spotkań, a Zieliński niebawem zostanie samodzielnym rekordzistą.
ZOBACZ WIDEO Dwa świetne gole Zielińskiego. Napoli wróciło z 0:2 do 3:2 [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
-
TomoKatanA Zgłoś komentarzZwykli hejterzy za dyche qurwa mać. Prawda jest taka żenujący znawcy, że największy udział w hooyowym występie na mundialu ponosi sztab: wybór bazy treningowej, przygotowanie fizyczne etc. Ale nie! Polaczki wiedzą lepiej i hejtują. Wstyd za taką pisiorską Polskę.
-
Demostenes Zgłoś komentarzdrużynie! Teraz to kompletnie mam w wielkiej "D", czy zostanie królem strzelców, czy będzie grzał kawę! Ronaldo pokazał klasę! Dla mnie polska piłka nie istnieje tym bardziej w wykonaniu tych pseudo reprezentantów!
-
Asfodel Zgłoś komentarzPopisywać to się oni mieli w czerwcu. Teraz to niech spadają na bambus.
-
Marcin More Zgłoś komentarz"popis Polaków"....taaaa już się w czerwcu "popisali", drugi raz się nie nabiorę !
-
Przemek Janowski Zgłoś komentarzdla ścisłości
-
wanow Zgłoś komentarzPozyjemy zobaczymy jak tam nasze gwiazdy zagrają dla reprezentacji.Może jednak mniej nadmuchiwac balon z sukcesami naszych piłkarzy.