Polacy do wzięcia od zaraz. Byli reprezentanci i gwiazdy Lotto Ekstraklasy wciąż bez klubów
Do wzięcia jest też "Wasyl". 60-krotny reprezentant Polski ma już 37 lat, ale wcale nie ma zamiaru kończyć kariery. Przez ostatnie cztery sezony był związany z Leicester City, z którym najpierw awansował do Premier League (2013/2014), a potem sięgnął po mistrzostwo Anglii (2015/2016). Rozegrał dla Lisów ogółem 77 spotkań.
- Będzie nam go brakowało. Ludzie nie zdają sobie sprawy z tego, jak niektórzy zawodnicy mogą być ważni poza boiskiem. Jest wielkim profesjonalistą i świetnym człowiekiem - tak pożegnał go menedżer Leicester City, Craig Shakespeare.Wasilewskiego do końca życia na pewno zapamięta Anthony Knockaert, który występował w Leicester City w sezonie 2013/2014. Gdy we francuskim programie "Vestiaire" został zapytany o to, co najbardziej szalonego spotkało go na King Power Stadium, opowiedział o sytuacji z Wasilewskim w roli głównej.
- Siedzieliśmy w barze. Wasilewski nagle wziął szklankę i powiedział do nas: "Jeszcze mnie nie znacie". Potem włożył szklankę do ust i zaczął ją zgniatać zębami. Nigdy w życiu czegoś takiego nie widziałem. Na języku miał mnóstwo krwi. Potem jeszcze zmierzył nas wzrokiem i powiedział: "Jestem chorym człowiekiem". Zresztą potem to powtórzył. Przestraszył nas, ale to świetny facet - stwierdził z uśmiechem Francuz.
-
gmk38 Zgłoś komentarzKurto - olkowski ,golla , salamon ,cionek- Budziński , Mierzejewski , polanski , lipski , sobota - sobiech fajna druzyna do wzięcia