Wielki finał NWSL piłkarskim wydarzeniem weekendu w Sportklubie!

Materiały prasowe / Sportklub / Washington Spirit
Materiały prasowe / Sportklub / Washington Spirit

Półfinały w National Women's Soccer League dostarczyły niezwykłej dawki emocji – były czerwone kartki, niespodziewane zwroty akcji i grad goli. Wierzymy, że świadkami podobnych doznań będziemy również w niedzielnym finale. Na żywo w Sportklubie!

O mistrzostwo Stanów Zjednoczonych powalczą w tym sezonie dwie najlepsze drużyny rundy zasadniczej, trudno więc mówić, żeby skład finału był jakąkolwiek niespodzianką. Choć przyznać trzeba, że w półfinałowych bojach i Orlando Pride, i Washington Spirit, musiały się solidnie natrudzić, żeby wywalczyć przepustkę do wielkiego finału play-off.

Piłkarki z Florydy wyeliminowały Kansas City Current i choć zdecydowanie przeważały przez całe spotkanie, a po golu Marty prowadziły nawet 3:1, to stracona już w doliczonym czasie gry bramka sprawiła, że w szeregi ekipy z Orlando wdarła się nerwowość. Rywalkom na ewentualne odrobienie strat zabrakło już jednak czasu i to Pride po raz pierwszy w historii staną przed szansą sięgnięcia po historyczne mistrzostwo.

Tego sprzed roku nie obronią zawodniczki NJ/NY Gotham FC, bo w półfinale sposób na nie znalazły piłkarki z Waszyngtonu. Stołeczna jedenastka w swoim półfinale była już nad przepaścią, od 56. minuty przegrywała 0:1 i dopiero w trzeciej minucie doliczonego czasu gry za sprawą Hal Hershfelt doprowadziła do remisu. Dogrywka nie przyniosła rozstrzygnięcia i o awansie do wielkiego finału zadecydowała seria rzutów karnych. W niej piłkarki Washington Spirit nie pomyliły się ani razu, rywalki z kolei ani razu nie potrafiły znaleźć drogi do siatki, dlatego to zespół ze stolicy w weekend stanie przed szansą walki o tytuł w NWSL.

W sezonie regularnym w obu meczach tych drużyn górą było Orlando. U siebie zawodniczki z Florydy zwyciężyły 2:0, na Audi Field również triumfowały, tym razem jednak 3:2. Przed sobotnim spotkaniem także stawiane są w roli faworytek. Czy udźwigną presję i zdołają zwyciężyć na CPKC Stadium w Kansas City?

Od piątku do niedzieli, poza finałem NWSL, na antenie Sportklubu także kilka innych ciekawie zapowiadających się piłkarskich transmisji. W ciągu trzech dni widzowie będą mogli zobaczyć m.in. dwa spotkania greckiej Super League z udziałem drużyn z Salonik. W sobotę Aris zmierzy się przed własną publicznością z Volosem, a dzień później PAOK zagra na wyjeździe z Asterasem. W poprzedniej serii obie drużyny w Salonik przegrały swoje mecze i tym razem będą chciały pokusić się o pełną pulę, tym bardziej, że zmierzą się ze znacznie niżej notowanymi przeciwnikami.

Z kolei w słoweńskiej Prvej Lidze na pierwszy plan wysuwa się potyczka Celje z Koperem, a więc czwartej z trzecią drużyną tabeli. Gospodarze, aktualni mistrzowie kraju, nie mieli ostatnio dobrej passy – na przełomie października i listopada dwukrotnie przegrali w lidze i dopiero przed tygodniem zdobyli komplet punktów w starciu z Primorje. Przyjezdni w analogicznym okresie, a więc na przestrzeni trzech poprzednich kolejek, zgarnęli 9 „oczek” i wskoczyli na najniższy stopień podium. Jeśli wygraliby również w sobotę, przynajmniej na 24 godziny zrównaliby się punktami z prowadzącą Olimpiją Ljubljana.

Piłkarski weekend w Sportklubie:
Bravo – Domzale, piątek 22 listopada, godz. 17:30 (na żywo)
Bistrica – Aluminij, sobota 23 listopada, godz. 13:00 (na żywo)
Celje – Koper, sobota 23 listopada, godz. 15:00 (na żywo)
Aris – Volos, sobota 23 listopada, godz. 18:30 (na żywo)
Domzale – Nafta, sobota 23 listopada, godz. 20:40 (premiera)
Orlando Pride – Washington Spirit, noc z soboty na niedzielę (23/24 listopada), godz. 2:00 (na żywo)
Mura – Olimpija, niedziela 24 listopada, godz. 15:00 (na żywo)
Asteras – PAOK, niedziela 24 listopada, godz. 18:30 (na żywo)
Primorje – Maribor, niedziela 24 listopada, godz. 20:40 (premiera)

ZOBACZ WIDEO: Myśli o NBA kuszą! – wywiad z Adamem Waczyńskim

Źródło artykułu: WP SportoweFakty