Polskie starcie w Premier League. Boruc i Fabiański zachwycają na Wyspach, walczą o nr 1. w kadrze Polski
Łukasz Fabiański blisko zdobycia gola w starciu z Manchesterem United
Po świetnym ubiegłym sezonie, w obecnym drużyna Swansea ciężko walczy o utrzymanie, ale w zespole nie zmieniło się jedno; nadal pewnym punktem między słupkami jest Łukasz Fabiański. Podstawowy bramkarz reprezentacji Polski w drugiej części eliminacji do Euro 2016, w styczniu pokazał, że na boisku może odnaleźć się także na ofensywnej pozycji. W doliczonym czasie gry spotkania z Manchesterem United, gdy jego zespół przegrywał 1:2, Fabiański udał się w pole karne rywali i po centrze z rzutu rożnego był blisko skierowania piłki głową do bramki i zostania absolutnym bohaterem swojej drużyny. Ostatecznie do szczęścia zabrakło milimetrów, a były już szkoleniowiec Swansea Alan Curtis nie mógł odżałować decyzji, że wcześniej, mimo próśb od samego bramkarza, nie pozwolił Polakowi udać się w pole karne rywali. Kto wie, być może w sobotę Łukasz Fabiański, przy wyniku na styku w końcówce meczu, stanie przed szansą pokonania Boruca? O wszystkim przekonamy się późnym popołudniem.
Alan Curtis żałuje, że powstrzymał Fabiańskiego