Cristiano Ronaldo przebił magiczną granicę. Ta liczba robi wrażenie

PAP/EPA / Peter Powell / Na zdjęciu: Cristiano Ronaldo
PAP/EPA / Peter Powell / Na zdjęciu: Cristiano Ronaldo

Portugalczyk poprowadził Manchester United do zwycięstwa 3:2 w "zakurzonym" klasyku Premier League z Arsenalem. Cristiano Ronaldo strzelił Kanonierom dwa gole i były to jego bramki numer 800. i 801. w oszałamiającej karierze.

Była 52. minuta ostatniego starcia w 14. kolejce Premier League. Cristiano Ronaldo wbiegł dynamicznie w pole karne, ominął całą grupkę zawodników Arsenalu FC i strzelił bez przyjęcia do bramki po dograniu Marcusa Rashforda. To było jubileuszowe - 800. trafienie w profesjonalnej karierze Portugalczyka.

Ronaldo nie zatrzymał się długo przy magicznej liczbie. Już w 70. minucie ponownie cieszył się ze zdobycia gola - tym razem numer 801. Nie pozwolił sobie na błąd przy wykonaniu rzutu karnego przyznanego za faul na Fredzie. Potężnie strzelił w środek bramki i zapewnił Manchesterowi United zwycięstwo 3:2.

Wszystko to działo się na oczach nowego menedżera zespołu Ralfa Rangnicka, który będzie odpowiadać już za przygotowania do kolejnego meczu.

ZOBACZ WIDEO: Wielkie gwiazdy światowej piłki uważają, że werdykt jest niesprawiedliwy. "Dajcie mu tę nagrodę, on na nią zasłużył"

Cristiano Ronaldo strzelił 130 goli dla Manchesteru United. Ponadto pięć dla Sportingu Lizbona, 450 dla Realu Madryt, 101 dla Juventusu, a 115 dla reprezentacji Portugalii.

Przebicia magicznej granicy przez gwiazdora Manchesteru United spodziewano się już w poprzednim, zremisowanym 1:1 meczu z Chelsea FC, ale ten pozostał długo na ławce rezerwowych. W czwartek wystąpił już w podstawowym składzie Czerwonych Diabłów i rozdrażniony wykonał zadanie.

"Nasze myśli są już nastawione na kolejny mecz, nie ma czasu na świętowanie! Zwycięstwo było bardzo ważne, żeby powrócić na tor, ale przed nami jeszcze długa droga zanim dotrzemy do celu" - napisał Cristiano Ronaldo w mediach społecznościowych po meczu.

Czytaj także: Mikel Arteta - tytan pracy ceniony przez największych w swoim fachu
Czytaj także: David Beckham zakłada piłkarską agencję menedżerską

Źródło artykułu: