W poprzednim sezonie Premier League ofensywny pomocnik miał przebłyski dawnej formy - wystąpił w 26 meczach, zdobył w nich sześć bramek i pięć razy asystował kolegom. James Rodriguez jeszcze nie pojawił się na boisku w trwających rozgrywkach.
Zawodnik Evertonu w letnim okienku transferowym wzbudził zainteresowanie Basaksehiru Stambuł, jednak nie doszło do popisania umowy (więcej TUTAJ). Wydaje się, że odejście Rodrigueza byłoby korzystne dla wszystkich stron - jego kontrakt stanowi duże obciążenie dla klubowej kasy.
Teraz pojawiła się możliwość gry w Katarze. Dziennik "Marca" podaje, że reprezentant Kolumbii w niedzielę był widziany na lotnisku w Manchesterze, skąd miał się udać do Dubaju. 30-latek wkrótce powinien związać się kontraktem z Al-Rayyan. Będzie mógł liczyć na zarobki na poziomie 300 tys. euro tygodniowo.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Bramkarz popełnił błąd. Padł super gol
Al-Rayyan jest aktualnie na szóstym miejscu w stawce ligi katarskiej. Od grudnia ubiegłego roku Laurent Blanc pełni obowiązki trenera tej drużyny.
Rodriguez jest byłym zawodnikiem Realu Madryt, Bayernu Monachium, AS Monaco, FC Porto, CA Banfield oraz Envigado FC. W narodowych barwach rozegrał dotychczas 80 spotkań. Był królem strzelców mistrzostw świata w 2014 roku.
Czytaj także:
Złoty But: zobacz miejsce Roberta Lewandowskiego
Koniec serii Jose Mourinho. Portugalczyk tłumaczył się z porażki