- Nie wygląda to dobrze - powiedział po meczu Pep Guardiola.
Hiszpan w ten sposób skomentował sytuację Sergio Aguero, który tuż przed przerwą doznał urazu lewego kolana. Argentyńczyk ma przejść dokładniejsze badania we wtorek.
- Lekarz twierdzi, że powrót do zdrowia zajmie mu trochę czasu. Kilka meczów na pewno, ale może najbliższe badania dadzą dobrą wiadomość, zobaczymy - dodał Guardiola.
ZOBACZ WIDEO: Piłka nożna. Grzegorz Krychowiak: Jeżdżę na trening z uśmiechem na twarzy
Koniec sezonu w Premier League zaplanowany jest na 26 lipca. Dodatkowo na Manchester City czeka także dokończenie rozgrywek Ligi Mistrzów. "The Citizens" mają przed sobą rewanż z Realem Madryt. Pierwszy mecz, w stolicy Hiszpanii zwyciężyli 2:1.
Fanów City cieszyć może natomiast dobra forma innych piłkarzy. W starciu z Burnley po dwie bramki zdobyli Riyad Mahrez oraz Phil Foden. Zwłaszcza ten drugi po meczu zebrał sporą liczbę pochwał. Młody Anglik docelowo ma w klubie zastąpić Davida Silvę, który wraz z końcem sezonu, po 10 latach pożegna się z klubem.
- Trudno jest zastąpić Davida, po tym co dla nas zrobił - zaznaczył Guardiola. - Mamy jednak młodego fana City, który za każdym razem, gdy gra, wnosi coś wyjątkowego - dodał nawiązując do świetnego występu Fodena.
Manchester City swój najbliższy mecz rozegra już w czwartek, 25 czerwca. Rywalem "Obywateli" będzie Chelsea. Początek meczu o 21:15.
Czytaj także:
- Serie A. Bologna - Juventus. Przeciętne noty Wojciecha Szczęsnego i Łukasza Skorupskiego
- La Liga. Wielkie zamieszanie w Hiszpanii. Barcelona narzeka na sędziów, Real na terminarz