Gole dla Juventusu Turyn strzelił Cristiano Ronaldo i Paulo Dybala. Portugalczyk w 23. minucie zamienił rzut karny na gola. Ronaldo wykonując jedenastkę kompletnie zmylił Łukasza Skorupskiego. Z kolei w 36. minucie Federico Bernardeschi efektownie dograł do Dybali, a ten strzałem zza pola karnego pokonał polskiego bramkarza. Mniej pracy miał za to Wojciech Szczęsny.
Włoskie media zarówno Szczęsnemu, jak i Skorupskiemu dały przeciętne noty. Nieco wyżej oceniono bramkarza gospodarzy. Od większości redakcji Skorupski dostał "szóstki" w dziesięciostopniowej skali, gdzie "jedynka" oznacza występ poniżej krytyki, a "dziesiątka" to klasa światowa.
Skorupskiego nie obarczono winą za obie stracone bramki. "Nie mógł zrobić nic więcej przy strzałach Ronaldo i Dybali" - czytamy w "La Gazzetta dello Sport", które Skorupskiego oceniło na 5,5. Z kolei "Corriere della Sera" zauważyło świetną paradę Polaka po strzale Bernardeschiego i dało mu "szóstkę".
ZOBACZ WIDEO: Piłka nożna. Grzegorz Krychowiak: Jeżdżę na trening z uśmiechem na twarzy
Z kolei Szczęsny dostał za swój występ notę 5,5. Choć reprezentant Polski zachował czyste konto, to był to jeden z jego najsłabszych występów w tym sezonie. "Czuje się coraz pewniejszy w grze nogami i pozwala sobie na zbyt duże ryzyko, które może go drogo kosztować" - argumentuje calciomercato.com.
Szczęsnemu wytknięto dużo niedokładności. "Był bardzo nieprecyzyjny w podaniach do kolegów. Ryzykował kilka razy, ale nie poniósł konsekwencji" - dodali dziennikarze "La Gazzetta dello Sport".
Noty Wojciecha Szczęsnego i Łukasza Skorupskiego:
Eurosport | La Gazzetta dello Sport | corriere.it | calciomercato.com | tuttojuve.com | |
---|---|---|---|---|---|
Wojciech Szczęsny | 6 | 5,5 | 5,5 | 5,5 | 5,5 |
Łukasz Skorupski | 6 | 5,5 | 6 | 6 | 6 |
Czytaj także:
Krwawa bijatyka kiboli pod Gdańskiem. W ruch poszły noże, pałki, maczety. Są ranni
PKO Ekstraklasa: Legii Warszawa grożą kary za pirotechnikę i złamanie zasad dystansu społecznego