Po wielu miesiącach miał wrócić na boisko. Teraz przejdzie kolejną operację

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski /  Na zdjęciu: Filip Dagerstal, Patryk Makuch
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Filip Dagerstal, Patryk Makuch

Lech Poznań oficjalnie poinformował o kolejnej pauzie Filipa Dagerstala. Szwed musi przejść ponowny zabieg stawu skokowego, choć wydawało się, że niebawem będzie już gotowy, aby wrócić na boisko.

W styczniu bieżącego roku Filip Dagerstal znalazł się w gronie zawodników powołanych na zgrupowanie Lecha Poznań w tureckiej Larze. Dla środkowego obrońcy miał to być powrót do treningów po blisko czternastu miesiącach pauzy, spowodowanej ciężkim urazem odniesionym 28 października 2023 roku w meczu z Cracovią.

Szwed trenował indywidualnie, choć można było go zobaczyć także w zajęciach z pozostałymi piłkarzami. Nie otrzymał szans w spotkaniach towarzyskich, by móc skupić się w pełni na rekonwalescencji. Sztab szkoleniowy po powrocie do Polski planował wprowadzić zawodnika do gry w rezerwach, aby tam mógł nabrać rytmu meczowego.

ZOBACZ WIDEO: Nie zapunktowali w Lidze Mistrzów. Mimo to sporo zyskali

- Po tak długiej przerwie udział w każdym treningu to duża radość, choć wiem, że czeka mnie jeszcze dużo pracy, by w 100 proc. poczuć się gotowym do gry - wspominał 28-latek w rozmowie z klubowymi mediami podczas obozu przygotowawczego.

Treningi w Polsce zweryfikowały jednak kolejne dolegliwości. Piłkarz skarżył się na ból, więc lekarze natychmiast zablokowali możliwość powrotu na boisko. Po odbyciu kilku konsultacji zdecydowano o kolejnym zabiegu kontuzjowanego stawu skokowego zawodnika. Klub poinformował o tym za pośrednictwem mediów społecznościowych.

Operację zaplanowano na czwartkowe popołudnie, a ponowna rehabilitacja ma potrwać około pół roku. W tym momencie powrót Dagerstala na boisko przedłużył się aż do 495 dni. Kontrakt Szweda obowiązuje do końca obecnego sezonu, więc w tym momencie wykluczony jest jego powrót do gry w Lechu, o ile klub nie zdecyduje się przedłużyć wygasającej umowy.

Licznik występów Filipa Dagerstala w "Kolejorzu" zatrzymał się na 40. Szwed zdobył dla Lecha jedną bramkę oraz dołożył trzy asysty. Był ważną postacią drużyny, która w sezonie 2022/2023 osiągnęła historyczny ćwierćfinał Ligi Konferencji.

To nie pierwszy przypadek tak długiej rehabilitacji w stolicy Wielkopolski. Kibice "Kolejorza" pamiętają zapewne poważną kontuzję kolana u Kebby Ceesaya, który występował w Poznaniu w latach 2012-2016.

Rekonwalescencja u Gambijczyka trwała aż 441 dni (od 26.11.2013 do 09.02.2015), ale piłkarz zdołał jeszcze wystąpić w niebiesko-białych barwach w końcówce mistrzowskiego sezonu, a także w przygodzie Lecha z europejskimi pucharami.

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści