II liga: Ruch z Widzewem przy pełnych trybunach. Na wejście nowy-stary hymn

Newspix / Marcin Bulanda / PressFocus / Na zdjęciu: piłkarze Ruchu Chorzów
Newspix / Marcin Bulanda / PressFocus / Na zdjęciu: piłkarze Ruchu Chorzów

W sobotni wczesny wieczór przy Cichej Ruch zagra z Widzewem. Kibice obu drużyn od lat są zaprzyjaźnieni. Na trybunach chorzowskiego stadionu mecz obejrzy komplet kibiców.

Komplet 9300 kibiców obejrzy najciekawiej zapowiadający się mecz 15. kolejki II ligi. Odradzający się Ruch Chorzów, który przed dwoma tygodniami 5:1 pokonał Resovię, podejmie pewnie prowadzącego w tabeli beniaminka Widzewa Łódź. W sprzedaży pozostało już niewiele ponad 200 biletów, których nie wykorzystali zaprzyjaźnieni z Niebieskimi fani gości.

Łodzianie mają już 9 punktów przewagi nad 4. w tabeli Olimpią Grudziądz. Ruch w lidze zgromadził zaledwie 17 "oczek", ale w Chorzowie wciąż głośno mówi się o awansie do Fortuna I ligi już w bieżącym sezonie. Podopieczni Dariusza Fornalaka, którzy mają od Widzewa jeden mecz mniej rozegrany, tracą do lidera 16 punktów.

W Chorzowie zapowiada się piłkarskie święto. Mecz poprzedzi minuta ciszy poświęcona pamięci Augustyna Bujaka, dwukrotnego mistrza Polski w barwach Niebieskich. Z tej okazji w momencie wyjścia zawodników na murawę fani odśpiewają dawny hymn klubowy ("Nas jedenastu, a Was tysiące...")

Ruch do spotkania przystąpi osłabiony. Do końca rundy niezdolny do gry będzie bramkostrzelny obrońca Mateusz Bartolewski, który dodatkowo musi pauzować za nadmiar kartek. Z tego samego powodu nie może zagrać Michał Walski. W Ruchu najprawdopodobniej zadebiutuje Ukrainiec Pawło Miahkow. W Widzewie zabraknie Simonasa Pauliusa i Filipa Mihaljevicia. Do zdrowia po drobnym urazie doszedł Dario Kristo.

Drużyny zagrają ze sobą po raz 72. w historii, po raz pierwszy na trzecim poziomie rozgrywkowym.

Na łamy portalu zapraszamy na relację na żywo z meczu, który rozpocznie się w sobotę o godzinie 18.

ZOBACZ WIDEO Lewandowski o Lidze Narodów: Nie wiem o co chodzi. Dla mnie to nie są mecze o coś

Źródło artykułu: