Kosmiczny wynik meczu w Holandii. Paweł Bochniewicz zszedł już w przerwie

PAP/EPA / Olaf Kraak / Mecz Eredivisie: SC Heerenveen - PSV Eindhoven
PAP/EPA / Olaf Kraak / Mecz Eredivisie: SC Heerenveen - PSV Eindhoven

PSV Eindhoven rządzi w holenderskiej Eredivisie. Lider zwyciężył w czwartek aż 8:0 z SC Heerenveen. Paweł Bochniewicz zszedł w przerwie po pięciu golach faworyta.

PSV Eindhoven jest o krok od przypieczętowania zdobycia mistrzostwa Holandii. Bilans lidera po 31 kolejkach to 27 wygranych, trzy remisy oraz porażka.

W czwartek PSV Eindhoven przekroczyło granicę 100 goli strzelonych w sezonie Eredivisie. To zasługa kanonady, którą urządziło sobie w wyjazdowym meczu z SC Heerenveen. Goście nie mieli litości dla przeciwników, którzy walczą o miejsce w barażach o awans do eliminacji Ligi Konferencji Europy.

Bezlitosne punktowanie przeciwnika rozpoczęło się strzałem Guusa Tila w 7. minucie. Zakończył on występ z dwoma golami na koncie, tyle samo zdobył ich Malik Tillman. Po jednym trafieniu dokładali Joey Veerman, Johan Bakayoko, Luuk de Jong oraz Patrick van Aanholt. Ośmieszanie przeciwnika zakończyło się strzałem na 8:0.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!

W przerwie trener SC Heerenveen dokonał trzech zmian, a jednym ze ściągniętych zawodników był Paweł Bochniewicz. Zmiennikiem kandydata do reprezentacji Polski był Syb van Ottele. Po przerwie gospodarze trafili do bramki lidera, ale ich gol został anulowany z powodu spalonego. Stracili "tylko" trzy gole w porównaniu z pięcioma w pierwszej połowie.

SC Heerenveen - PSV Eindhoven 0:8 (0:5)
0:1 - Guus Til 7'
0:2 - Malik Tillman 9' 
0:3 - Malik Tillman 11'
0:4 - Guus Til 30'
0:5 - Joey Veerman 44'
0:6 - Johan Bakayoko 52'
0:7 - Luuk de Jong 71'
0:8 - Patrick van Aanholt 83'

Tabela Eredivisie:

Standings provided by Sofascore

Czytaj także: Mogło dojść do sensacyjnego transferu Messiego? Namawiali go przez 10 dni
Czytaj także: Mourinho uderza we władze Romy. "Niewiele wiedzą o piłce"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty