W niedzielę 28 maja FC Barcelona pokonała na Spotify Camp Nou RCD Mallorca 3:0 (Robert Lewandowski zaliczył asystę), a już 1 czerwca na stadionie zacznie się generalny remont. Ukończony ma zostać w czerwcu 2026 roku.
Z okazji pożegnania "Starego Camp Nou", w poniedziałek na murawie odbyła się specjalna uroczystość. Obecni na niej byli m.in. prezydent klubu Joan Laporta, trener Xavi czy kapitan Sergio Busquets.
"Teraz wszystkie wspomnienia pozostaną na zawsze pogrzebane na Spotify Camp Nou" - napisano w mediach społecznościowych nowego mistrza Hiszpanii.
O co chodzi? Na murawie została zakopana skrzynia wspomnień, w której znalazły się m.in. takie gadżety, jak piłka, flaga Barcelony, koszulka Xaviego czy opaska kapitańska Busqetsa. Tych dwóch ostatnich to wielkie postaci w historii Barcy.
- Nowe Camp Nou będzie spełnieniem marzeń. Będzie też dziedzictwem dla naszych dzieci i wnuków - powiedział podczas uroczystości Laporta dodając, że proces przebudowy "domu" rozpoczyna się z dużą ekscytacją.
Prezydent Barcy dodał, że nie brano pod uwagę zmiany lokalizacji stadionu, a klub zrobi wszystko, żeby wrócić na Spotify Camp Nou w 2024 roku. Wtedy obiekt będzie częściowo gotowy, a klub będzie obchodził 125-rocznicę powstania.
Dodajmy, że w nowym sezonie Barca będzie występowała gościnnie na Stadionie Olimpijskim.
Zobacz także:
Xavi zabrał głos ws. transferu Messiego. Wymownie
Kylian Mbappe zadecydował, gdzie będzie grał
ZOBACZ WIDEO: Jakub Kiwior dobił rywala! Pierwszy gol Polaka w Premier League
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)