W połowie czerwca bieżącego roku Artur Boruc ogłosił, że kończy karierę. W środę (20 lipca) na stadionie Legii Warszawa przy ul. Łazienkowskiej odbył się mecz pożegnalny 65-krotnego reprezentanta Polski z Celtikiem Glasgow.
Rywal był nieprzypadkowy, ponieważ właśnie w szkockim klubie bramkarz uzbierał najwięcej występów - 194. Tuż przed specjalnym spotkaniem niespodziankę dla Boruca przedstawiło Ministerstwo Sportu i Turystyki.
Szef resortu Kamil Bortniczuk osobiście uhonorował golkipera. "Mecz Legia Warszawa - Celtic to zwieńczenie długiej i barwnej kariery Artura" - czytamy w mediach społecznościowych ministerstwa.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: pozamiatał! Wolej Brazylijczyka robi furorę w sieci
"Były bramkarz reprezentacji Polski otrzymał z rąk ministra Kamila Bortniczuka złotą odznakę 'Za zasługi dla Sportu'. To najwyższe odznaczenie jakie może przyznać minister właściwy ds. sportu" - dodano.
Dla Artura Boruca zapewne to wielka chwila. Podobnie zresztą jak cały środowy wieczór. W spotkaniu Legii Warszawa z Celtikiem po raz ostatni wybiegł na murawę stadionu przy ul. Łazienkowskiej jako aktywny piłkarz.
Przypomnijmy, że w barwach "Wojskowych" golkiper rozegrał łącznie 129 meczów, w których zachował 54 czyste konta. W trakcie swojej kariery wiele razy wspominał, że to Legia jest właśnie w jego sercu. Miłość zaczęła się od... utarczek słownych (więcej przeczytasz TUTAJ).
Mecz @LegiaWarszawa - Celtic to zwieńczenie długiej i barwnej kariery @ArturBoruc. Były bramkarz reprezentacji Polski otrzymał z rąk ministra @KamilBortniczuk złotą odznakę „Za zasługi dla Sportu”. To najwyższe odznaczenie jakie może przyznać minister właściwy ds. sportu! pic.twitter.com/hJKrrcw6gA
— Ministerstwo Sportu i Turystyki (@SPORT_GOV_PL) July 20, 2022
Zobacz też:
Prezydent Barcelony ujawnia. Oto jakie kluby chciały Lewandowskiego
Sprawdź, ilu kibiców obserwowało prezentację Lewandowskiego