Sześć lat temu Michael Schumacher wygrał swój ostatni tytuł mistrzowski w barwach Ferrari. Sebastian Vettel wygrywając w Abu Zabi stał się najmłodszym mistrzem świata.
- Jestem bardzo szczęśliwy, ponieważ jesteśmy przyjaciółmi a to był ciężko rok dla niego - powiedział Schumacher dla BBC zaraz po wyścigu. - Miał wzloty i upadki, ale musiał przez to przejść. Miał sporo pecha z usterkami mechanicznymi, ale jako zawodnik nie zawiódł i zasłużył w pełni na ten tytuł - dodaje.
- Wykonał dobrze swoją prace, tak samo zespół. Wszyscy świetnie współpracowali - ocenia Schumacher.
- Moje czasy były inne od tych w których on się ściga, ale jestem bardzo szczęśliwy z tego powodu. Zespół mu zaufał, a on się odwdzięczył . Jest wielkim kierowcą i fantastycznym człowiekiem, dlatego jestem bardziej niż szczęśliwy z tego powodu - zakończył 7-krotny mistrz świata.