W piątek (21 lutego) odbyło się losowanie 1/8 finału Ligi Konferencji Europy. Legia Warszawa zagra z norweskim Molde FK, natomiast Jagiellonia Białystok zmierzy się z belgijskim Cercle Brugge. Pierwsze mecze zaplanowano 6 marca, a rewanże odbędą się 13 marca.
Marek Szkolnikowski we wpisie na X zwrócił uwagę na fakt, że dwie polskie drużyny walczą o awans do ćwierćfinału europejskich rozgrywek, co jest znaczącym osiągnięciem. Jego zdaniem, deprecjonowanie tych sukcesów poprzez ironiczne komentarze w sieci, których po losowaniu 1/8 finału nie brakowało, jest nieuzasadnione i krzywdzące dla polskiego futbolu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ale przymierzył! Fantastyczna bramka zawodnika V-ligowca
Internauci kpili z udziału polskich drużyn w Lidze Konferencji (prestiżem i rangą są to trzecie rozgrywki w europejskich pucharach za Ligą Europy i Ligą Mistrzów), porównując je do... "Pucharu Biedronki", "piłkarskiego dna", a nawet "czyśćca".
Były szef TVP Sport napisał na portalu społecznościowym, co o tym sądzi. Szkolnikowski nie zamierzał przebierać w słowach.
"Coraz częściej bez żadnej żenady ludzie mówią o Lidze Konferencji, że to czyścieć, dno, rozgrywki trzecioligowe, puchar biedronki. Czy naprawdę jest w nas tak wdrukowane masochistyczne uwielbienie eurowp... (wulgarne określenie używane przez kibiców po porażkach polskich drużyn w europejskich pucharach - przyp. red.), że nie potrafimy docenić sukcesów, nawet tych z pozoru drobnych?" - skrytykował.
"Myślę, że niektórzy tak bardzo przyzwyczaili się do kompromitacji, że czują się nieswojo w sytuacji, kiedy polska piłka robi systematyczne postępy" - podsumował Szkolnikowski.