Hit dla mistrzów NBA. Zatrzymali Lakers

Getty Images / Na zdjęciu: Boston Celtics - Los Angeles Lakers
Getty Images / Na zdjęciu: Boston Celtics - Los Angeles Lakers

Hit dnia dla Boston Celtics. Aktualni mistrzowie NBA zatrzymali rozpędzonych Los Angeles Lakers, wygrywając u siebie 111:101. Meczu nie dokończył LeBron James.

W tym artykule dowiesz się o:

Osiem z rzędu i na tym koniec. Los Angeles Lakers w sobotę nie zdołali przedłużyć pasma sukcesów i doznali 22. porażki w trwającym sezonie zasadniczym. Musieli uznać wyższość aktualnych mistrzów NBA.

Boston Celtics wygrali hit dnia 111:101, rozbijając rywali w trzeciej kwarcie. Ta zakończyła się wynikiem 29:13. Błyszczeli liderzy i ulubieńcy kibiców z TD Garden.

ZOBACZ WIDEO: Artur Siódmiak przyszedł do poprawczaka. Straszne, jak zareagował jeden z chłopców

Jayson Tatum w sobotę rzucił aż 40 punktów, do których dodał 12 zbiórek i osiem asyst. Trafił 12 na 28 oddanych rzutów z gry, w tym 6 na 16 za trzy i 10 na 12 wolnych. Jaylen Brown miał 31 oczek.

Dla Jeziorowców 34 punkty wywalczył Luka Doncić, dla którego był to pierwszy mecz w Bostonie od ostatnich Finałów NBA. LeBron James, autor 22 oczek, 14 zbiórek i dziewięciu asyst, nie dokończył meczu.

James musiał przedwcześnie udać się do szatni przez problemy z pachwiną. Nie wiadomo jeszcze, jak poważny okaże się ten uraz i na ile wyłączy go z gry.

Celtics wzięli rewanż za porażkę w Boże Narodzenie. Wtedy Lakers triumfowali aż 117:96. Teraz to aktualni mistrzowie NBA zdecydowanie pokonali rywali.

Wynik:

Boston Celtics - Los Angeles Lakers 111:101 (33:33, 25:21, 29:13, 24:34)
(Tatum 40, Brown 31, Horford 14 - Doncić 34, James 22, Reaves 16)

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści