Trener Andrzej Urban i działacze BM Stali Ostrów Wielkopolski od początku sezonu są bardzo aktywni na rynku transferowym. Ich celem było znalezienie odpowiedniego kandydata na pozycję rozgrywającego.
"Stalówka" zaczęła rozgrywki z Amerykaninem Quentinem Sniderem, ale ten od początku grał poniżej oczekiwań, a później złamał procedury dyscyplinarne i klub rozwiązał z nim za porozumieniem stron.
Następnie do Ostrowa Wielkopolskiego przyjechał Scottie Reynolds, choć na celowniku były także inne nazwiska (trener analizował m.in. kandydaturę Maurice'a Watsona).
35-letni gracz podpisał kontrakt, który zawierał opcje przedwczesnego rozwiązania. Amerykanin rozegrał pięć meczów, zdobywając w nich średnio 5 punktów i 4,8 asyst. Słyszymy, że swoją grą nikogo nie oczarował w klubie, dlatego od kilkunastu dni rozglądano się za nowym playmakerem. Tym miał być doświadczony Malcolm Griffin.
ZOBACZ WIDEO: Niespodziewany bohater Polaków na mundialu. "To przykład"
Na WP SportoweFakty informowaliśmy, że zawodnik, który ostatnio występował w PAOK-u Saloniki, przyleciał w tym tygodniu do Ostrowa Wielkopolskiego. 32-letni gracz nie przeszedł jednak testów medycznych, co z automatu powoduje, że kontrakt nie wszedł w życie, o czym klub poinformował za pomocą mediów społecznościowych.
Nam udało się ustalić nazwisko kolejnego gracza. To Josh Perkins, znane nazwisko w Polsce, gracz, który w przeszłości występował w zespole Tauron GTK Gliwice (statystyki: 13,8 punktu, 6,6 asysty). Amerykanin pokazał się na polskiej ziemi z bardzo dobrej strony i w trakcie rozgrywek został wykupiony przez wielki Partizan Belgrad (klub z Gliwic na tym zarobił).
W następnym sezonie (2020/2021) grał w dwóch ligach europejskich (włoska i turecka), a rozgrywki zakończył w Portoryko. Teraz miał podpisany kontrakt z Hapoel Galil Gilboa, notując na parkietach izraelskiej ligi ponad 12 pkt i 4 asysty na mecz. 28 listopada rozegrał ostatni mecz, w którym zanotował 17 oczek i 3 asyst.
W piątek - w barwach Stali - po raz ostatni zagra Amerykanin Scottie Reynolds, jego miejsce ma zająć wspomniany Josh Perkins. Dowiedzieliśmy się, że koszykarz dzwonił do byłych kolegów z Polski z zapytaniem o klub z Ostrowa Wielkopolskiego. W rozmowie przyznał, że jest na finiszu rozmów z trzecim zespołem polskiej ekstraklasy.
Gracz na dniach ma pojawić się w naszym kraju i wzmocnić "Stalówkę". To będzie duży transfer, bo Perkins w ostatnich latach wskoczył na wysoki poziom grania, o czym najlepiej świadczą podpisywane przez niego kontrakty. W Ostrowie jego miesięczna pensja też będzie bardzo przyzwoita jak na polskie warunki.
Przypomnijmy, że klub - z racji występów w ENBL - może wpisać do protokołu meczowego sześciu obcokrajowców (wcześniej musi wpłacić 100 tys. zł do kasy PLK).
Malcolm Griffin nie będzie grać w Stali, kontrakt w życie nie wejdzie, jutro może być za to ostatni mecz dla S. Reynolds. Słyszę, że do Ostrowa ma przylecieć Josh Perkins, były koszykarz https://t.co/kiZFImU2go. GTK Gliwice. Ciekawie się dzieje w @BMSTALOstrow #plkpl
— Karol Wasiek (@K_Wasiek) December 8, 2022
Karol Wasiek, dziennikarz WP SportoweFakty
Zobacz także:
Show trenera na konferencji. "Zastal nadal mi nie zapłacił"
Ivica Radić: Anwil? To było szaleństwo. Zastal? Idę do sądu
Sporo w niego zainwestowali. W Polsce stał się gwiazdą
Mogli czekać na gwiazdę, kupili go już teraz. "To wyszło przypadkowo"