F1: wygrani i przegrani Grand Prix Australii. Bottas szczęśliwcem, Ferrari i Williams mają nad czym myśleć
Łukasz Kuczera
Przegrani: Haas
Z jednej strony Kevin Magnussen dojechał do mety na szóstej pozycji, z drugiej… zespół znów źle dokręcił koło w samochodzie Romaina Grosjeana. Jeśli w Australii w garażu Haasa ponownie znaleźli się operatorzy Netfliksa, to mieli co nagrywać.
- Australia mnie nie lubi - rzucił do dziennikarz Grosjean. Tymczasem jego ekipa nad wyraz często ma problemy podczas pit-stopów.
Polub Sporty Motorowe na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
-
lewybdg Zgłoś komentarzkierowca i jego rekordy.