Nowy model RS19 został zaprezentowany w fabryce w Enstone. Szef Renault, Cyril Abiteboul zapowiada, że postęp w kwestii silnika jest ogromny. - Nie będę owijał w bawełnę. Progres jest naprawdę znaczny. Największy, odkąd pojawiły się hybrydowe silniki V6 - powiedział.
Leclerc otrzymał mechaników Vettela. Czytaj więcej!
Abiteboul poinformował, że nowa jednostka napędowa bazuje na silniku w słynnej specyfikacji C, na którym Max Verstappen zanotował rewelacyjną końcówkę sezonu 2018. - W dużej mierze jest to nowa konstrukcja, ale powstała po głębokiej analizie sukcesu sprzętu, który otrzymał zespół Red Bulla. Sami nie zdecydowaliśmy się na jego użycie, ale wyniki ekipy Hornera świadczą o tym, że był to dobry projekt - zaznaczył.
Verstappen uważa, że Leclerc to przyszły mistrz. Czytaj więcej!
- Dzięki temu, że Red Bull ścigał się na tych silnikach, zebraliśmy cenne informacje. Udało mam się wyciągnąć wnioski i jeszcze bardziej udoskonalić jednostkę napędową na sezon 2019 - poinformował Francuz. Renault skończyło ubiegłoroczną rywalizację na czwartym miejscu w klasyfikacji konstruktorów, jednak dystans do czołowej trójki był ogromny.
Abiteboul uważa, że celem jego ekipy na najbliższy rok będzie zmniejszenie strat do Mercedesa, Ferrari i Red Bulla. - Najważniejsze, to notować progres i nie poddawać się. Nie da się wygrywać od razu. Póki co, rozwijamy się stale. By nadal iść do przodu, powoli potrzebujemy sukcesów. Poprzedni sezon był pozytywny, a kolejny krok wymaga niestety dużo więcej czasu - wyjaśnił.
Gasly chwali Verstappena. Czytaj więcej!
- Niezbędne są sytuacje, które uświadomią nam, że idziemy w dobrym kierunku i cierpliwość się opłaci. Wierzę, że dzięki nowemu silnikowi takie małe sukcesy mogą się pojawić już teraz. Mamy za sobą bardzo udaną zimę. Prawdopodobnie będzie to więc dobry sezon. Nie mogę się go doczekać - zakończył szef Renault.
ZOBACZ WIDEO Robert Kubica określił cel na sezon 2019. "Zawsze byłem kiepski w obietnicach"