37-letni Felipe Massa z końcem ubiegłego roku rozstał się z Williamsem definitywnie. Brazylijczyk decyzję o zakończeniu kariery w F1 podjął już rok wcześniej, ale po namowach zespołu pozostał na jeszcze jeden sezon.
Teraz w perspektywie Massy są starty w Formule E, gdzie podpisał trzyletni kontrakt ze stajnią Venturi. W wywiadzie dla dziennika "The Sun" przyznał, że nie chciałby oglądać swojego ostatniego zespołu w F1 w obecnej kondycji.
- Mają ogromne problemy - zauważył Massa. - Nie ma nikogo, kto bardziej niż ja, nie chciałby widzieć Williamsa na ostatnim miejscu w mistrzostwach. Naprawdę mam nadzieję, że się poprawią i będą potrafili przezwyciężyć problemy.
Felipe Massa dołączył do Williamsa w 2014 roku, po ośmiu sezonach spędzonych w Ferrari. W barwach zespołu z Grove wywalczył trzy podia i dał mu ostatnie pole position. - Williams to nie jest zespół, który powinien być na ostatniej pozycji. Spędziłem tam cztery sezony i w tym czasie dwukrotnie zajęliśmy trzecie miejsce w klasyfikacji konstruktorów.
- Gdy widzę Williamsa na szarym końcu, to jest mi go żal. Jestem jednak zadowolony ze swojej decyzji i cieszę się, że jestem daleko od tego wszystkiego. Myślę, że był to właściwy czas na odejście - podkreślił Massa.
ZOBACZ WIDEO PGE Indywidualne Międzynarodowe Mistrzostwa Ekstraligi 2018