Przed rozpoczęciem drugiej sesji treningowej we Francji Sauber F1 Team potwierdził, że rozpocznie się ona w 19-osobowym składzie wskutek absencji Marcusa Ericssona. Szwed w pierwszym treningu uderzył w barierę i poważnie uszkodził swój bolid, który się zapalił. Mechanicy nie zdążyli niestety z jego odbudową.
Tempo do momentu wywieszenia czerwonej flagi w drugim treningu, po zatrzymaniu się na torze Sergio Pereza, dyktowali kierowcy z czołówki. Czasy znacząco odstawały od najlepszego okrążenia Lewisa Hamiltona z pierwszego treningu. Po części z powodu strategii z użyciem opon z twardszych mieszanek i symulacji długich przejazdów, a także przez gorsze warunki na torze. Zawodnicy zgodnie narzekali bowiem na podmuchy wiatru w pewnych sekcjach.
Wspomniany wcześniej Sergio Perez wstrzymał trening po upływie blisko 45 minut, gdy z jego samochodu odpadło jedno z kół. Meksykanin obrócił się wskutek tego na torze, szczęśliwie wokół niego nie było żadnego innego samochodu. Sędziowie wywiesili jednak czerwoną flagę na czas uprzątnięcia bolidu Sahara Force India F1 Team.
Po wznowieniu treningu złe informacje napłynęły z garażu Mercedesa. Valtteri Bottas został bowiem zmuszony do wcześniejszego zakończenia testów na skutek wycieku wody w samochodzie. Było to tym gorszą wiadomością dla fińskiego kierowcy, iż nie udało mu się w prawidłowy sposób wykonać w piątek symulacji przejazdów kwalifikacyjnych.
Pod nieobecność swojego zespołowego partnera Lewis Hamilton dominował nad rywalami pod względem osiąganych rezultatów. Mistrz świata wyprzedził aż o 0,7 sekundy dwójkę kierowców Red Bulla, choć jego czas był minimalnie gorszy niż w pierwszej sesji treningowej. Hamilton miał jednak spory zapas na swoim rekordowym przejeździe. Udowodnił to w drugiej szybkiej próbie, gdy pobił rekord drugiego sektora i pojechał wolniej od poprzedniego okrążenia zaledwie o 0,2 sekundy.
Stratę na poziomie sekundy do lidera i swojego głównego rywala w sezonie 2018 odnotował zaś Sebastian Vettel. Lider Ferrari był minimalnie wolniejszy od drugiego kierowcy Scuderii, Kimiego Raikkonena. Fin był też szybszy od Niemca w pierwszym treningu.
Sesję przedwcześnie zakończył Brendon Hartley, po tym jak zespół kazał zatrzymać się kierowcy Toro Rosso na torze z powodu utraty mocy. Doprowadziło to uruchomienia procedury wirtualnego samochodu bezpieczeństwa na niecałe 10 minut przed końcem. W końcówce przy dużej prędkości treningu obrócił się Fernando Alonso. Szczęśliwie jednak Hiszpan uniknął uderzenia McLarenem w bariery.
17. i 18. miejsce zajął duet kierowców Williamsa, który zostawił za sobą tylko Sergio Pereza, który najlepsze okrążenie wykręcił jeszcze przed wspomnianym wyżej incydentem. Kierowcy zespołu reprezentowanego przez Roberta Kubicę stracili znacznie ponad 3 sekundy do najlepszego okrążenia Hamiltona.
Wyniki 2. treningu Grand Prix Francji:
Pozycja | Kierowca | Zespół | Najlepszy czas |
---|---|---|---|
1 | Lewis Hamilton | Mercedes | 1'32.539 |
2 | Daniel Ricciardo | Red Bull | 1'33.243 |
3 | Max Verstappen | Red Bull | 1'33.271 |
4 | Kimi Raikkonen | Ferrari | 1'33.426 |
5 | Sebastian Vettel | Ferrari | 1'33.689 |
6 | Romain Grosjean | Haas | 1'33.699 |
7 | Valtteri Bottas | Mercedes | 1'34.156 |
8 | Fernando Alonso | McLaren | 1'34.400 |
9 | Kevin Magnussen | Haas | 1'34.457 |
10 | Pierre Gasly | Toro Rosso | 1'34.535 |
11 | Nico Hulkenberg | Renault | 1'35.067 |
12 | Carlos Sainz | Renault | 1'35.086 |
13 | Stoffel Vandoorne | McLaren | 1'35.172 |
14 | Charles Leclerc | Sauber | 1'35.583 |
15 | Brendon Hartley | Toro Rosso | 1'35.697 |
16 | Esteban Ocon | Force India | 1'35.705 |
17 | Lance Stroll | Williams | 1'35.936 |
18 | Siergiej Sirotkin | Williams | 1'35.970 |
19 | Sergio Perez | Force India | 1'36.080 |
20 | Marcus Ericsson | Sauber | - |
ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 83. Wojciech Szaniawski: Robert Lewandowski za jedną kampanię może dostać nawet 4 mln euro