W półfinale DPŚ Jarosław Hampel uległ poważnemu wypadkowi. W 4. biegu kapitan reprezentacji Polski stracił równowagę, upadł i przy dużej prędkości wsunął się pod dmuchaną bandę. Uderzył w drewniane ogrodzenie, a z toru zabrał go ambulans. W szpitalu okazało się, że "Mały" doznał złamania kości udowej. - Żużel pokazał dzisiaj swoje najbardziej brutalne oblicze, ale Jarek to twardy gość i wierzę, że będzie się szybko zrastał. Warto też wrócić do rozmowy o przepisie, który wypacza rywalizację - powiedział w rozmowie z x-news komentator nc+ Tomasz Dryła. Półfinał w Gnieźnie wygrali Szwedzi.