Dużych emocji dostarczyła inauguracyjna runda Indywidualnych Mistrzostw Argentyny. Na nowym torze w Bahia Blanca kapitalnie spisywał się Paco Castagna. Drugi z Europejczyków - Mario Niedermeier zgarnął pięć punktów i był 11.
Na drugim miejscu zmagania ukończył Cristian Zubillaga. To zawodnik, który przed laty pojawił się w Polsce, ale jego przygoda z naszym krajem skończyła się bardzo szybko (więcej na ten temat przeczytasz TUTAJ).
Stając na podium Zubillaga zrobił sobie prezent urodzinowy. Dokonał tego w niecodziennych okolicznościach. W trakcie zawodów zanotował upadek, wskutek którego doznał kontuzji.
ZOBACZ WIDEO W regulaminie powinno dojść do zmiany? "To niedobre dla PGE Ekstraligi i 1. Ligi"
"Bardzo zły początek mistrzostw. Upadek w biegu 13. spowodował, że przez trzy serie jechałem ze złamaną ręką. Bardzo smutne, chociaż udało mi się zająć drugie miejsce w finale, ale ta kontuzja nie daje mi możliwości jazdy w kolejnych rundach" - napisał Zubillaga w mediach społecznościowych.
Jak się okazało, doznał złamania ręki z przemieszczeniem. Czeka go zatem kilka tygodni przerwy w startach i utratę szans na wywalczenie sukcesu w mistrzostwach.
"Dowodem na to, jak chłopaki z Argentyny kochają speedway, jest Cristian Zubillaga, u którego chęć jazdy, chęć rywalizacji, chęć wygrywania, była tak duża, że jeździł cztery serie ze złamaną kością! Dodam tylko, że za marne kilka pesos. Życzę ci dużo zdrowia, amigo" - skomentował Mariusz Fierlej, który ścigał się w przeszłości w Argentynie.
Kolejna runda mistrzostw zaplanowana została na sobotę, 18 grudnia w Carlos Casares.
Czytaj także:
- Uchodzi za talent. Alkoholu nie tyka, trener jest dla niego jak ojciec, a babcia sponsorem na kevlarze [WYWIAD]
- Pandemia pokazała, że wszystko jest postawione na głowie. Były prezes ostro o regulaminie!