Umowa pomiędzy Jarosławem Hampelem a Unią Leszno została podpisana do końca sezonu 2010. Jednym z elementów umowy jest aneks finansowy. Jak poinformował SportoweFakty.pl sam zawodnik, w klubie powiedziano mu, że mogą być problemy z realizacją tego aneksu. - Rozmawiałem w przedstawicielami klubu i poinformowali mnie, że mogą być w przyszłym sezonie problemy z realizacją podpisanego przez nas aneksu finansowego. Jeżeli nie zostanie on zrealizowany, to nie wykluczam, że po zakończeniu obecnego sezonu zmienię barwy klubowe. Nie zamierzam jednak podejmować pochopnych decyzji. W najbliższym czasie mam zamiar spotkać się z przedstawicielami klubu i wyjaśnić na ile możliwa jest realizacja tego, co podpisaliśmy. Do koń╩ca sezonu nie podejmuję również żadnych rozmów z klubami. W tej chwili skupiam się na występach w lidze szwedzkiej i Grand Prix Challenge - powiedział dla SportoweFakty.pl Jarosław Hampel.
Zespół Unii niespodziewanie odpadł w I rundzie play off Ekstraligi. Hampel przyznaje, że jego zespół był po prostu słabszy od rywala. - Wiem, że to czasami trudno zrozumieć, ale po prostu nie wiemy co się stało. Jedyne rozsądne wytłumaczenie dla naszej porażki w dwumeczu z Włókniarzem jest takie, że byliśmy po prostu słabsi. Nie szukałbym tutaj żadnych usprawiedliwień. Zawiedliśmy jako zespół, zwłaszcza na swoim stadionie. Jeżeli chodzi o dalszą część sezonu, to myślę, że głównym kandydatem do złotego medalu jest Falubaz Zielona Góra - zakończył Jarosław Hampel.