Żużel. Wielka sprawa dla talentu z Niemiec. Może być najlepszym juniorem eWinner 1. Ligi

WP SportoweFakty / Sandra Rejzner / Na zdjęciu: Norick Bloedorn
WP SportoweFakty / Sandra Rejzner / Na zdjęciu: Norick Bloedorn

Za Norickiem Bloedornem pierwszy sezon w lidze polskiej. Junior Trans MF Landshut Devils pokazał się z niezłej strony i był w czołówce juniorów 2. Ligi Żużlowej. Pokazał się również w IMŚJ. Dla niego i całej drużyny kolejny rok może być przełomowy.

Jazda dwóch niemieckich zespołów w polskich strukturach jest duży plusem dla miejscowych juniorów. Jednym z tych, którzy na tym skorzystali był Norick Bloedorn. - Na pewno było to dla mnie nowe doświadczenie. Jazda w lidze polskiej była dla mnie bardzo dobra. Miałem zarówno lepsze, jak i gorsze mecze - powiedział Niemiec w rozmowie z WP SportoweFakty.

Zawodnik, który zajął 8. miejsce w Indywidualnych Mistrzostwach Świata Juniorów, jednak zabrakły mu zaledwie trzy punkty do 4. lokaty jeździł nierówno. - Cierpiałem na tym, że miałem słabe starty w niektórych zawodach, a gdy próbowałem coś zmienić, niestety szło to w dobrą stronę - przyznał 17-latek.

Trans MF Landshut Devils awansowało do eWinner 1. Ligi po pasjonującym finale z Kolejarzem Opole. - Na pewno nie odczuwaliśmy presji przed finałem, bo już do niego awansując spełniliśmy nasz cel, którym przed rozpoczęciem sezonu były play-offy. Oczywiście po pierwszym finale w Landshut, który wygraliśmy różnicą 14 punktów pojawiła się szansa na wygrany dwumecz, co wykorzystaliśmy i jest to dla nas wspaniałe wydarzenie - ocenił Bloedorn.

ZOBACZ WIDEO Jakub Miśkowiak: Wejdziemy do czwórki i pokażemy jacy jesteśmy silni

Biorąc pod uwagę fakt, że większość czołowych polskich juniorów będzie jeździło w PGE Ekstralidze, Norick Bloedorn wyrasta na osobę, która może być wiodącym młodzieżowcem w całej eWinner 1. Lidze. - Trudno mi powiedzieć, jak to będzie i czy rzeczywiście będę mógł być najlepszym juniorem ligi, bo osobiście nie wiem, jakie są różnice poziomów między ligami. Na pewno mam to szczęście, że mogę startować w polskiej lidze z pozycji juniora i na pewno będę starał się być jednym z najlepszych młodzieżowców w lidze - przyznał.

Przed ubiegłym sezonem nie stawiano Diabłów w roli faworyta. Teraz muszą poradzić sobie ligę wyżej. - Myślę, że zanotujemy postęp rok po roku i wierzę, że stać nas na dobre mecze. To na pewno bardzo dobra sprawa dla całego niemieckiego żużla i jestem przekonany, że wpłynie to na rozwój, chociaż nie wierzę osobiście w to, że wywoła to takie różnice jak na Łotwie. To na pewno dla nas szansa na wejście wyżej - podsumował junior.

Źródło artykułu: