Doliczone trzy minuty.

Na przedpolu interweniował Walter Benitez.

David Raya musi interweniować często i pilnować kompromisowego wyniku. Hiszpan poradził sobie z mocnym strzałem Isaaca Babadiego.

Richard Ledezma miał problem ze zdrowiem. Konieczna była krótka przerwa w grze.

Po kolejnym festiwalu zmian personalnych pozostało jeszcze kilka minut na rozstrzygnięcie meczu.

Pozostał kwadrans do zakończenia podstawowego czasu.

David Raya musiał interweniować po niebezpiecznym dośrodkowaniu. Drużyna z Holandii pokazuje pazur i po doprowadzeniu do remisu, zamierza rozstrzygnąć pojedynek.

Coraz większa liczba zawodników z ławki rezerwowych na boisku. Drużyna z Londynu liczy na Riccardo Calafiorego oraz Leandro Trossarda.

Godzina meczu za zespołami.

W przerwie była zmiana Jerdy'ego Schoutena na Joeya Veermana. Po niej była szansa na ponowne wyrównanie. W 58. minucie zmiennik mierzył z okolicy narożnika pola karnego, ale kopnął piłkę odrobinę za wysoko.

Kompletnie nieudane uderzenie Ivana Perisicia. Chorwat nie przymierzył w bramkę strzeżoną przez Davida Rayę.

Przesadził z agresją w pressingu Mikel Merino.

Kanonierzy próbowali zaskoczyć przeciwnika z Holandii szybką wymianą podań. Pozbierali się jednak w obronie goście.

Uderzenie Bena White'a dokładnie w miejsce zajmowane przez Waltera Beniteza w bramce PSV Eindhoven.

W przerwie jedna zmiana przeprowadzona przez trenera PSV Eindhoven. Nie chce dłużej oglądać doświadczonego pomocnika Jerdy'ego Schoutena. Na razie drużyna z Eredivisie musiała bronić się przed rzutem rożnym Arsenalu.

Drużyna z Londynu na prowadzeniu!

Czekamy na emocje po przerwie.

Piłkarze niespecjalnie zahamowali w pierwszej połowie rewanżu. Arsenal FC jest na prowadzeniu 2:1 z PSV Eindhoven dzięki uderzeniom Ołeksandra Zinczenki i Declana Rice'a. Defensywa, z Jakubem Kiwiorem w szeregach, nie poradziła sobie jak dotąd tylko z uderzeniem Ivana Perisicia.

Doliczona minuta.

Raheem Sterling wdał się w pojedynek z Walterem Benitezem. Bramkarz PSV Eindhoven sprytnie wyszedł na przedpole i wygonił znanego z reprezentacji Anglii zawodnika mocno do boku.

Tym razem Walter Benitez poradził sobie z wyłapaniem dośrodkowania.

Piłka trafiła do zawodników Arsenalu, a próba pressingu Ivana Perisicia była nieudana.

W 30. minucie zapachniało drugim golem Arsenalu. Myles Lewis-Skelly zatrudnił swoim niebezpiecznym uderzeniem Waltera Beniteza. Piłka zatańczyła jeszcze blisko linii bramkowej i została stamtąd wybita przez defensora.

PSV Eindhoven szybko odpowiedziało golem na 1:1.

Nie spieszy się gospodarzom z rozgrywaniem piłki.

David Raya wybiegł daleko poza własne pole karne. Ryzykowna, ale skuteczna interwencja bramkarza Kanonierów, który nie pozwolił na oddanie uderzenia rozpędzonemu zawodnikowi PSV Eindhoven.

Pierwsza połowa meczu jest za półmetkiem.

Przerwa w grze spowodowana urazem. Ucierpiał Couhaib Driouech.

Drużyna z Eindhoven próbowała pójść za uderzeniem, ale uderzenie zostało poskromione przez dobrze ustawionego Davida Rayę.

Mikel Arteta może już oklaskiwać podopiecznych.

Po kwadransie Arsenal bliżej odniesienia zwycięstwa także w rewanżu.

Po przechwyceniu piłki Kanonierzy ponownie wymienili podania.

Arsenal już na prowadzeniu. Ołeksandr Zinczenko na 1:0!

PSV Eindhoven przeniosło grę na przeciwną stronę stadionu. Drużyna z Holandii nie zagroziła Davidowi Rayi po dośrodkowaniu z rzutu rożnego.

Nieudane rozegranie stałego fragmentu gry i piłka została wyłapana spokojnie przez nieatakowanego bramkarza.

Pora na pierwsze ataki w meczu w Londynie. Obrona, z Jakubem Kiwiorem w szeregach, musi uważać między innymi na ataki doświadczonego Ivana Perisicia.

Za moment drużyny pojawią się na murawie.

Sędzia: Jesus Gil Manzano (Hiszpania)

Drużyna z Holandii spróbuje godnie pożegnać się z Ligą Mistrzów.

Przygotowania do rozpoczęcia meczu na Emirates Stadium w Londynie.

Jakub Kiwior zagra w podstawowym składzie.

Poznaliśmy skład Arsenalu FC. Co z Jakubem Kiwiorem?

Arsenal FC przystąpią do rewanżu z PSV po zwycięstwie 7:1 w Eindhoven. Kanonierzy mocno postrzelali w Holandii i konfrontacja na Emirates Stadium jest formalnością dla podopiecznych Mikela Artety. Gościom pozostało godnie pożegnać się z elitarnym, europejskim pucharem.